Wardęga poszedł na kawę z Golą. Konflikt zażegnany?
Sylwester Wardęga spotkał się z Wojtkiem Golą? Obaj influencerzy potwierdzili. Jest to ciekawa informacja, zważając, że jedna z największych postaci w świecie commentery jest na drodze sądowej z FAME MMA i wspólnikami Goli. Czy to oznacza koniec konfliktu?

Wardęga od jakiegoś czasu podczas swoich transmisji na żywo wspominał, że dostał propozycję spotkania ze swoim wspólnikiem z projektu GOATS i najprawdopodobniej dojdzie do rozmów między twórcami. Jak się finalnie okazało, faktycznie panowie się spotkali, a szczegóły postanowił opowiedzieć sam włodarz FAME MMA w telefonicznej rozmowie z Arkadiuszem Tańculą i Tomaszem „Szalonym Reporterem” Matysiakiem.
Włodarz FAME MMA w rozmowie z Matysiakiem i Tańculą powiedział, że musiał pojechać z Wardęgą do banku, aby dokończyć formalności związane ze spółką „GOATS”, a dodatkowo poszli wspólnie na kawę. Sylwester Wardęga po spotkaniu wspomniał widzom, że Gola wydawał się zestresowany i jest mu go trochę szkoda. Ponadto zauważył, że influencer „jak nie miał, tak nadal nie ma dystansu”, którego brak najczęściej widzowie zarzucają włodarzowi.
Gola uważa natomiast, że rozmowa przebiegła „na luzie, wesoło”, a emocje z biegiem czasu opadły. Co ciekawe, Wojtek zdradził, że ma chętnego kupca na „GOATS” ale Wardęga na chwilę obecną nie jest zainteresowany sprzedażą udziałów, mimo wcześniejszych chęci. Czy był to przełom w relacjach federacji ze zwaśnionym twórcą? Tego najprawdopodobniej dowiemy się w niedalekiej przyszłości, póki co strony nadal są ze sobą na ścieżce sądowej.
Wydarzenia