GROMDA 21 Polska Siła: Pionki, 30/05/2025 – karta walk, trailer!
FightSportPL
06-05-2025
1 min
Karta walk GROMDA 21 Polska Siła vs Reszta, która 30 maja 2025 odbędzie się w hali sportowej w Pionkach. Poczasd tego wydarzenia w walce wieczoru zobaczymy Bartłomieja „BALBOA” Domalika, który zmierzy się z Vasylem „VASYL” Halychem. Na razie z karty walk znamy tylko ten pojedynek. Wiadomo, że na tej gali wystąpią także Luta, Chacia i Scarface.
Event: GROMDA 21: Polska Siła vs Reszta; Data: piątek, 30/05/2025; Lokalizacja: Hala Sportowa, Pionki, woj. Mazowieckie, Polska; Start: godz. 20:00; Transmisja:PPV;
Reklama
Karta walk
Walka wieczoru Vasyl VASYL Halych vs Bartłomiej „Balboa” Domalik
Turniej główny Finał: TBA vs TBA
Półfinały: TBA vs TBA TBA vs TBA
Ćwierć finały: TBA vs TBA TBA vs TBA TBA vs TBA TBA vs TBA
Superfighty Sebastian „Scarface” Skiermański vs TBA Patryk Chacia vs TBA Maciej „Luta” Grzegorzewski vs TBA Damian „Kiwi” Kiwior vs TBA
GROMDA 21: POLSKA SIŁA już 30 maja!
Jeden za wszystkich wszyscy za jednego… w tryumfie uniesiona pięść. Nowy format, czyli ekipa na ekipę. Polska siła kontra reszta ulicznych zbirów z zakapiorskich zakątków świata.
W sobotnią noc z 10 na 11 maja w hali Bell Centre w Montrealu, odbyła się gala UFC 315: Muhammad vs. Della Maddalena z dwiema walkami o pasy mistrzowskie w wagach muszej kobiet i półśredniej mężczyzn. Swój pas obroniła Valentina Shevchenko (25-4-1 MMA, 14-3-1 UFC), natomiast nowym mistrzem został Jack Della Maddalena (18-2 MMA, 8-0 UFC.
Australijczyk odebrał pas Belalowi Muhammadowi (24-4 MMA, 15-4 UFC) po zaciętej pięciorundowej batalii. Palestyński zapaśnik przegrał walkę w zasadzie w bokserskich wymianach. Udało mu się trzykrotnie sprowadzić rywala, ale zdaniem sędziów to było zbyt mało. Werdykt był jednogłośny i 28-letni Maddalena został udekorowany pasem. Organizacja wyróżniła ten pojedynek bonusem „Fight of the Night”.
Reklama
Kandydatka do pasa Manon Fiorot (12-2 MMA, 7-1 UFC) z Francji nie dała rady aktualnej mistrzyni. Fizycznie prezentowała się świetnie, ale była nieskuteczna w sprowadzeniach i dała się trafić pod koniec czwartej rundy i gong wyratował ją z opresji. Sędziowie nie mieli wątpliwości i zwycięstwo dali Schevchenko. To była jej pierwsza obrona odzyskanego pasa z rąk Alexy Grasso a ogółem już ósma obrona w karierze pasa wagi muszej zdobytego w walce z Joanną Jędrzejczyk na UFC 231 (Link: https://fightsport.pl/newsy/ufc-231-joanna-jedrzejczyk-ulega-valentinie-shevchenko) w 2018 roku.
Zdecydowanie na miano „Fight of the Night” zasługiwało starcie reprezentującego Kanadę Aiemanna Zahabi (13-2 MMA, 7-2 UFC) i byłego mistrza Jose Aldo (32-10 MMA, 14-9 UFC). W zasadzie ważne było to co stało się w trzeciej rundzie, kiedy Brazylijczyk trafił i „piłkarskimi” kopnięciami w szaleńczym pościgu chciał skończyć naruszonego rywala. Kompletnie wyczerpał się tym atakiem i ratował przed znokautowaniem. Wyglądało to dramatycznie. Słabnąca legenda UFC gasła w oczach i trwoniła wygrane wcześniej rundy. Sędziowie przyznali zwycięstwo Zahabiemu a Aldo w emocjonalnym wystąpieniu ogłosił zakończenie bogatej kariery. Sam powiedział, że nie „czuł już tego” a dodatkowo nie był już w stanie wykonać limitu wagi koguciej dlatego ta walka wypadła z tej kategorii i nie otrzymała bonusu.
Reklama
Ważną walkę przegrała była mistrzyni wagi muszej Alexa Grasso (16-5-1 MMA, 8-5-1 UFC). Brazylijka Natalia Silva (19-5-1 MMA, 7-0 UFC) wypunktowała ją stosunkowo łatwo i tym samym stała się pretendentką do pasa mistrzowskiego po siedmiu wygranych z rzędu. Bonusy „Performance of the Night” otrzymali Jasmine Jasudavicius (13-3 MMA, 7-2 UFC) i Marc-Andre Barriault (17-9 MMA, 6-8 UFC). Kanadyjka pokazała, że goni Gillian Robertson w poddaniach. Tym razem jej ofiarą padła była mistrzyni Jessica Andrade (26-13 MMA, 17-11 UFC) z Brazylii. Berriault zaś rozbił Bruno Silvę (23-13 MMA, 4-7 UFC). Także z Brazylii.
Galę w hali Bell Centre obejrzało 19,786 widzów, którzy wnieśli prawie 6 mln dolarów do kas. W hali nie pojawił się komentator UFC Joe Rogan co było pokłosiem afery (link: https://fightsport.pl/newsy/joe-rogan-wypada-z-komentowania-na-ufc-315-w-kanadzie) wywołanej przez Donalda Trumpa a Rogan jako jego zwolennik musiał być solidarny ze swoim guru. Zastąpił go Dominick Cruz, który wraz Danielem Cormierem i Jonem Anikiem świetnie dawali sobie radę.
Komplet wyników:
Main event 77,1 kg: Jack Della Maddalena (Australia) pokonał Belala Muhammada (USA) przez decyzję 3-0 (48-47, 48-47, 49-46)
Karta główna 56,7 kg: Valentina Shevchenko (Kirgistan) pokonała Manon Fiorot (Francja) przez decyzję 3-0 (48-47, 48-47, 48-47) 66,2 kg: Aiemann Zahabi (Kanada) pokonał Jose Aldo (Brazylia) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28) 57,2 kg: Natalia Silva (Brazylia) pokonała Alexę Grasso (Meksyk) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27) 70,8 kg: Benoit Saint-Denis (Francja) pokonał Kyle’a Prepoleca (Kanada) przez poddanie (trójkątne duszenie rękami) w 2 rundzie (2:35 min)
Karta wstępna 77,6 kg: Mike Malott (Kanada) pokonał Charlesa Radtke (Brazylia) przez KO (uderzenia) 2 rundzie (0:26 min) 57,2 kg: Jasmine Jasudavicius (Kanada) pokonała Jessicę Andrade (Brazylia) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 2 rundzie (2:40 min) 93,4 kg: Modestas Bukauskas (Litwa) pokonał Iona Cutelaba (Mołdawia) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (27-30, 30-27, 29-28) 93,4 kg: Navajo Stirling (USA) pokonał Ivana Erslana (Chorwacja) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-27) 84,3 kg: Marc-Andre Barriault (Kanada) pokonał Bruno Silvę (Brazylia) przez KO (uderzenie) 1 rundzie (1:27 min) 66,2 kg: Daniel Santos (Brazylia) pokonał Jeong Yeong Lee (Korea) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27) 61,7 kg: Bekzat Almakhan (Kazachstan) pokonał Brada Katonę (Kanada) przez KO (uderzenia) 1 rundzie (1:04 min)
Mistrz KSW w wadze lekkiej, Salahdine Parnasse (21-2 MMA, 13-2 KSW) obronił pas mistrzowski rozbijając polskiego pretendenta do tytułu, Mariana Ziółkowskiego (25-10-1 MMA, 6-4 KSW), podczas gali KSW 106 w Lyonie, we Francji.
Sędzia Łukasz Bosacki dość szybko, zastopował walkę w drugiej rundzie po kilku ciosach w parterze, co wywołało falę dyskusji.
Parnasse obronił pas po raz trzeci od momentu zdobycia go w listopadzie 2022 na gali KSW 76. Po raz trzeci też aranżowany był pojedynek z Ziółkowskim, który dwukrotnie wycofał się z walki z Parnasse. Tym razem walkę udało się przeprowadzić bez problemów.
Reklama
Parnasse jest posiadaczem pasa wagi piórkowej (65,8 kg) i bił się z mistrzem wyższej wagi półśredniej (77,1 kg) Adrianem Bartosińskim. Przegrał ten bój na punkty i obok klęski z Danielem Torresem, to jedyne porażki na koncie 27-latka z Francji.
Zapraszamy do śledzenia z nami wyników na żywo z gali KSW 106 Parnasse vs Ziółkowski, która dzisiaj, 10 maja 2025 roku, odbywa się we Francji, w Lyonie. W walce wieczoru, jak widać w tytule wydarzenia, Salahdine Parnasse bronić będzie tytułu mistrzowskiego KSW w wadze lekkiej w starciu z Marianem Ziółkowskim. W co-main event gali Damian Janikowski walczyć będzie z Laidem Zarhouni.
Walka wieczoru Pojedynek o pas KSW w kategorii lekkiej 70,3 kg: Salahdine Parnasse #C (21-2) pokonał Mariana Ziółkowskiego (25-10-1 1NC) przez TKO (uderzenia w parterze) w 2 rundzie
Karta główna 83,9 kg: Laid Zerhouni #7 (15-9 1NC) pokonał Damiana Janikowskiego #3 (10-8) przez KO w 1 rundzie 72,0 kg: Amin Ayoub (21-6-1, 5 KO, 8 Sub) pokonał Mickaela Lebouta (24-12-2 1NC) przez decyzję 3-0 70,3 kg: Mateusz Makarowski (12-7-1) pokonał Aymarda Guiha #7 (19-14-1) przez decyzję 3-0 (29:28, 29:28, 29:28) 65,8 kg: Alioune Nahaye #7 (16-4) pokonał Piotra Kacprzaka #9 (12-5) przez TKO (kolano i uderzenia) w 3 rundzie 77,1 kg: Romain Debienne (12-6) pokonał Michała Guzika (5-1) przez decyzję 3-0 (29:28, 29:28, 29:28)
Darmowe walki na kanale YouTube KSW oraz YouTube CANAL+ SPORT POLSKA 70,3 kg: Amaury Wako-Zabo (4-0) pokonał Kacpra Fornalskiego (1-1) przez TKO (uderzenia) w 3 rundzie 70,3 kg: Hugo Deux (5-1) pokonał Krystiana Blezienia (9-5, 1NC) przez decyzję 3-0 (30:27, 30:27, 30:27) 65,8 kg: Souheil Kaouchen (1-0) pokonał Oskara Stachurę (0-1) przez decyzję 3-0 (29:28, 29:27, 29:27)
Południowoafrykański mistrz UFC w wadze średniej, Dricus Du Plessis (23-2 MMA, 9-0 UFC) w swoim podcaście zabrał głos na temat informacji o rzekomej kontuzji i terminie walki z niepokonanym pretendentem Khazmatem Chimaevem (14-0 MMA, 8-0 UFC) z Czeczenii.
Reklama
No więc mamy datę. Chociaż potencjalnie są dwie. Już się zgodziłem na obie. Wiele osób pyta, czy walka odbędzie się w tym roku? Tak, na 100 procent. Walka jest tuż za rogiem, wkrótce będzie ogłoszenie. Wszyscy znają UFC. Wszystkie te plotki o kontuzjach.. Nie wiem, skąd się wzięły, to absurd.
– powiedział jasno mistrz z RPA.
Dricus to były mistrz organizacji EMC (w dwóch wagach – przyp. red.) w jego kraju i także polskiej KSW w 2018 roku. W ostatnim występie w UFC pokonał po raz drugi Amerykanina Seana Stricklanda. Pas organizacji UFC zdobył w styczniu 2024 roku i dwukrotnie go obronił.
„Czekam tylko na kontrakt. I ta walka będzie miała miejsce. W nadchodzących miesiącach, co najmniej w ciągu najbliższych czterech miesięcy” – powiedział du Plessis w swoim podcaście. Ultimate Fighting Championship stara się doprowadzić do walki z Chimaevem, który w ostatniej walce zdemolował byłego tymczasowego mistrza Roberta Whittakera z Nowej Zelandii.
Już 9 maja (piątek) w hali MOSiR przy ul. Górniczej w Knurowie odbędzie się święto boksu olimpijskiego. W ramach 3. kolejki Polskiej Ligi Boksu Concordia Knurów zmierzy się z Legią Warszawa. Mecz rozpocznie się o godzinie 17:30, a transmisję na żywo będzie można obejrzeć w TVP Sport.
Chłopaki będą musieli się przeciwstawić liderowi, a zarazem pretendentowi do mistrzostwa Polski.
– komentuje Mieczysław Gołąb prezes Concordii Knurów oraz Śląskiego Związku Bokserskiego, a także wiceprezes ds. finansowych Polskiego Związku Bokserskiego.
Rozpędzona Legia po dwóch zwycięstwach nad Imperium Boxing Wałbrzych 14:4 i KKB Rushh Kielce 14:4 przyjedzie w piątek (9.05) do Knurowa, aby zmierzyć się z miejscową Concordią. Klub ze Śląska w przeciwieństwie do warszawiaków na ten moment stoczył tylko jeden mecz w Polskiej Ligi Boksu z Pomorzaninem Boxing Team Toruń (8:10).
Reklama
— Zapominamy o tej porażce, choć była dla nas bolesna i długo miałem ją w pamięci. Teraz skupiamy się na meczu z Legią, bo na takie starcie Knurów czekał ponad dwie dekady. Każdy kolejny mecz Concordii w Polskiej Lidze Boksu będzie wywoływał emocje, ale ten jest szczególny. Chłopaki będą musieli się przeciwstawić liderowi, a zarazem pretendentowi do mistrzostwa Polski — komentuje Gołąb.
— To szansa dla Concordii na pierwsze ligowe zwycięstwo. Nie chcielibyśmy drugi raz przegrać przed własną publicznością, ale jesteśmy świadomi, że do Knurowa przyjedzie wielu zawodników, którzy mają status mistrza Polski. Chłopaki jednak ciężko trenowali, bardzo w nich wierzę — mówi prezes Concordii.
Mecz Concordii z Legią rozpocznie zmagania w 3. kolejce Polskiej Ligi Boksu. Na ten moment legioniści to jedyny zespół, który zgromadził cztery punkty. Po dwa mają zespoły z Kielc, Torunia i Wałbrzycha oraz CKB Potężnie Ciechocinek. Warto jednak pamiętać, że zespół z Ciechocinka podobnie jak Concordia, Golden Team i Pomorzanin mają do rozegrania zaległy mecz.