Szachta zleakował pojedynek na FAME?
Bartek Szachta słynie z tego, że nie gryzie się w język. We freak fightach ma to swoje plusy ale może być też problematyczne. Po jednej z ostatnich wypowiedzi zawodnika, najbardziej prawdopodobna jest ta druga opcja. Szachta nieświadomie zdradził, że widzowie mogą spodziewać się zestawienia Patryka „Gleby” Tołkaczewskiego z Michałem „Wampirem” Pasternakiem we freak fightowej federacji.
Jeszcze w kwietniu Michał Pasternak rzucał kąśliwe uwagi w stronę „Gleby”, m.in. wspominał, że Tołkaczewski ma „jakieś omamy, że ktoś mu wysłał kontrakt”. Jak się okazuje – rzekome omamy, mogą stać się rzeczywistością. Podczas poniedziałkowej transmisji na żywo FREAK SHOW na profilu YouTube Kanału Sportowego, podczas której gośćmi byli Szachta i Tyburski miała miejsce ciekawa rozmowa.
Na te słowa natychmiast zareagował sam „Wampir”, który również był obecny w studio. Współprowadzący kanał EbeEbe wyraźnie zdenerwowany wypowiedzią Szachty zwrócił się z pretensjami do zawodnika pytając go „po co leakuje takie rzeczy”. Zdziwiony Bartosz Szachta nie ukrywał nawet swojej „wpadki” na wizji.
Przypomnijmy, że niedawno również freak fighter „Koziołek” miał medialną wymianę zdań ze Tołkaczewskim, a dodatkowo freestylowiec przystał na propozycję walki z „Glebą”, jeśli tylko rywal będzie miał unieruchomioną jedną rękę. Biorąc pod uwagę ostatnie zamieszanie wokół sportowca, niemal pewne jest, że zobaczymy go niebawem we freak fightach. Czy leak Bartosza Szachty okaże się prawdziwy? Niedługo powinniśmy poznać odpowiedź.
