IGF „Inoki Genome”: Jerome Le Banner vs Kazuyuki Fujita!
Le Banner już od jakiegoś czasu bierze udział w imprezie legendarnego japońskiego zapaśnika, który walczył z zawodnikami różnych formuł walki w latach 70-tych i 80-tych. Awansował on do finału po kolejnych zwycięstwach a nim miał bić się właśnie z Barnettem. Francuz po odejściu z organizacji K-1, gdy śmiertelnie obraził się na dodatkową rundę i zszedł z ringu w Korei, dorabia sobie tu i ówdzie. Walki u Inokiego może nie są tym o czym marzył ale są dobrze płatne i tutaj nie grymasi.
Fujita nie walczył od czasu gdy przegrał z Alistairem Overeem na koniec 2009 roku na gali Dynamite!! 2009, ale na jego powrót oczekiwano w Japonii z utęsknieniem. Mówiło się, że może być rywalem Satoshi Ishii lub innej wielkiej gwiazdy. Bardzo możliwe że będzie to rewanż z Fiodorem Emelianenko za pojedynek na ringu Pride w 2003 roku, bo i takie przypuszczenia snuje rosyjska prasa a managment Fiodora chce walki w Japonii. Decydująca może być tu dyspozycja 41 letniego weterana w w walce z JBL. Mimo wszystko warto obserwować jego powrót, bo to świetny i utytułowany zawodnik.
