free templates joomla

Relson Gracie: nie gadam z Royce'm i nikt nie używa prawdziwego Jiu Jitsu! Wywiad!

Relson GraciePosiadacz czerwono czarnego pasa w Jiu Jitsu i syn legendy Helio Gracie, Relson Gracie udzielił obszernego wywiadu serwisowi tatame.com, w którym mówi o przeprowadzce do Rio, dlaczego nie rozmawia z Royce'm Gracie i odnosi się do 400 zwycięskich walk Ricksona. Lektura zdecydowanie warta przeczytania nie tylko dla fanów BJJ, ale dla wszystkich trenujących sztuki walki. Polecamy!


Tatame.com: Gdyby Royce nie został mistrzem pierwszych gal UFC, to kierunek w którym poszedł ten sport, byłby inny?

Relson Gracie: Oczywiście. On mógł nie pokazać, jak skuteczne jest Gracie Jiu Jitsu. Royce był najmłodszy, najmniej doświadczony, z naszej rodziny stoczył najmniej walk. Poddając ludzi przy użyciu kimona lub bez wykorzystania gi pokazał elastyczność i uniwersalność Jiu Jiotsu, zarażając tym wszystkich. To właśnie przekonało cały świat. Zaczęło się w USA i Rickson z Roylerem w tym samym czasie zrobili to samo w Japonii na galach Vale Tudo Open, które potem przekształciły się w PRIDE.

T: W tamtym czasie Rickson był uważany za najlepszego w rodzinie. Dlaczego on nie reprezentował waszej rodziny i Jiu Jitsu? Dlaczego zdecydowaliście się wybrać najszczuplejszego z Gracie'ch?

RG: By zwiększyć efekt. Rickson był postrzegany jako mistrz, zawodowiec w ringu, miał ogromną liczbę zwycięstw, kiedy Royce był dość początkującym zawodnikiem. Łatwiej byłby usprawiedliwiać porażkę mówiąc, że przegrało się z Ricksonem. Kim był Royce? Młodszym bratem Ricksona?

T: Opuściłeś Brazylię dawno temu i teraz wracasz do Rio gdzie dorastałeś. Skąd ten pomysł?

RG: To kolejny krok, który stawiam. W moim życiu, z moim sposobem życia chcę wrócić do Brazylii ponieważ myślę, że lepiej byłoby zakończyć życie tutaj, z warunkami jakie tam panują, lepiej z pieniędzmi żyć w Brazylii. Od 1985-ego roku jestem w USA i przez 27 lat spędzonych w Ameryce nie nauczałem BJJ w Brazylii. Mam teraz akademię w Leblon i zawsze ten gym będzie gymem mojego ojca. System mojego ojca chcę przekazać młodym chłopcom. Jestem pewnym, że dzięki temu systemowi można się obronić na ulicy. Takie jiu jitsu nie istnieje w tej chwili w Brazylii.

T: Myślisz, że straciliśmy jiu jitsu jakie dał nam Helio, nastawione na samoobronę?

RG: Zdecydowanie. Ja tylko podążam za tym, co Helio zrobił. Każdy chce zmienić coś, co jest złe. On był mistrzem, człowiekiem, który żył dla jiu jitsu, kimś kto miał pewne fizyczne przeciwności i stosował dietę by wyzdrowieć i móc otworzyć akademię, być otwartym, otrzymywać wyzwania od innych fighterów. W tamtych czasach były tylko wyzwania. Capoeira, boks, zapasy. Wszyscy walili do gymu drzwiami i oknami.

T: Z całym szacunkiem do Carlosa Gracie, to czy wierzysz, że on jest tak samo ważny dla jiu jitsu jak Helio?

RG: Myślę, że mój ojciec był jedynym, który miał dowody na poparcie swojej wielkości. Helio był kimś, kto sprawił, że jiu jitsu jest bardzo techniczne. Carlos wcześniej zaczął trenować Jiu Jitsu, ale Helio nie mógł walczyć w stylu Carlosa, bo nie miał tyle siły. Gdy Helio nie mógł nawet podnieść swojej nogi, Carlos powiedział mu, by
znalazł swój sposób na trenowanie jiu jitsu. Udało mu się stworzyć system obrony. Właśnie w to wierzę. On był gościem, wyjątkowo szczupłym gościem, można powiedzieć, że kościuchem, który stworzył system, który działał. Udowodnił wszystkim, walczył przeciwko zawodnikom z Capoeiry, Judokami, z kimkolwiek. On udowodnił, że jest najlepszy. Jego system samoobrony jest dla mnie najważniejszy w jiu jitsu. Parter jest dobry, gdy masz czas na niego.

Jeśli jesteś lekarzem, prawnikiem, nauczycielem lub wykładowcą na uniwersytecie to nie możesz być mistrzem Jiu Jitsu. Dzisiaj Jiu Jitsu to również przygotowanie fizyczne, musisz mieć czas startować, musisz poświęcać sześć godzin dziennie na treningi, bo jeśli nie Ty, to ktoś inny je poświęci. Lekarz nie może uszkodzić sobie palców i nie operować. Czego nauczy go Jiu Jitsu? On nie chce wiedzieć, jak się kulać. On chce wiedzieć, jak obronić się przed ciosem, albo pistoletem, co może się zdarzyć w realnym życiu. Wtedy wracamy do prawdziwego Gracie Jiu Jitsu.

T: Co sądzisz o turniejach Jiu Jitsu?

RG: Jestem przeciwny takim turniejom i jestem przeciwny akademiom uczącym MMA. Wg mnie zawodnik z niebieskim pasem BJJ może zrobić znacznie więcej na ulicy niż osoba trenująca regularnie MMA. Kiedy ktoś trafia ciosem, to może być nieco zaskakujące dla przyjmującego. MMA idzie w zupełnie innym kierunku niż sztuki walki z których się składa. Każdy przyjmuje ciosy. Kto nie dostał nigdy w walce? Wszyscy! Anderson Silva, Lyoto Machida, wszyscy kiedyś dostali. System samoobrony w jiu jitsu nie pozwala Ci przyjąć czystego ciosu na szczękę.

T: Kogo z najnowszej generacji Gracie'ch lubisz oglądać w walce o myślisz, że godnie reprezentuje rodzinę?

RG: Nikt już nie walczy systemem, jaki stworzył Helio. Nie pochwalam niczego. Nie widzę nikogo w tej chwili. Royce był dobry, dopóki nie przestawił się na Karate, Muay Thai czy co on tam robi. On zaczął robić te swoje cuda i dziwy i potem wyszedł do walki z Mattem Hughesem i zaczął cudować tym swoim Muay Thai. On nie walczył z Hughesem swoim jiu jitsu. Od tamtego momentu z nim nie rozmawiam, od kiedy zaczął walczyć swoim Muay Thai.

T: Czy Roger może odnieść sukces w MMA?

RG: Jeśli tylko zmieni swój styl na styl Helio, styl Gracie, tylko jeśli będzie trenował ze mną. Jeśli będzie trenował ze mną, to wygra. Jeśli z kimś innym, to nie wygra. Nikt już nie uczy jiu jitsu takiego, jakiego uczył Helio. Dla tych, którzy uczą jego stylu wszystko jest możliwe.

T: Kto więc, oprócz Ciebie, praktykuje Jiu Jitsu jakie stworzył Helio?

RG: Rickson, który mieszka w Rio i uczy, ale to są prywatne nauki. Rickson ma system edukacji, w którym kontynuuje naukę Jiu Jitsu, ale myśli. że system jest idealny. On jest adeptem czystego Gracie Jiu Jitsu. Roriona można znaleźć w Torrance w stanie Kalifornia. Można też wymienić Pedro Valente, ale on i Rorion skupiają się też na samoobronie.

T: Rorion sprzedał swoje udziały w UFC, jako że organizacja odeszła od jego początkowego programu, czyli konfrontacji stylów. Czy to jedyny powód?

RG: Tak naprawdę to nie było nawet takiej możliwości, by UFC nie poszło w kierunku, w jakim jest obecnie. Każdy zaczął podbierać techniki z Jiu Jitsu. Teraz zapasy mają coś z Jiu Jitsu, Karate, Judo. Kiedy Royce walczył w UFC to wystarczyło, że złapał rywala i wygrywał. Wtedy jeszcze nikt nie wykorzystywał Jiu Jitsu.

T: A co powiesz o walce Royce'a z Hughesem?

RG: To wstyd, że on nie użył nic Jiu Jitsu! To były jakieś je***e żarty? On zj***ł i znieważył mojego ojca. Nie rozmawiam z nim od tamtej pory. To brak szacunku, by wołać mojego ojca, żeby widział go walczącego jak karateka. Od tamtej pory nie rozmawiam z Royce'm. To mój brat, ale nie mogę z nim gadać.

T: Praktykujesz słynną dietę Gracie'ch?

RG: Zdecydowanie. Ta dieta daje Ci powera. Nie mamy czasu chorować. Każdego dnia mamy kogoś, kto odwiedza naszą akademię. Nasza akademia jest otwarta każdego dnia i wielu Hawajczyków pyta, czy możemy im ją pokazać. Nie mam czasu chorować.

T: Z całym szacunkiem do Ricksona i jego 400-stu walk, ale czy myślisz, że to prawda z tymi walkami?

RG: To nie tak. Rickson myśli oczywiście, że wygrał 400 walk. On brał udział w wyzwaniach w akademii. Wiadomo, że on miał 13 walk w Japonii na galach Vale Tudo i dwie walki z Zulu. Walkę z Hugo Duarte, ale  on miał 400 walk ulicznych. On wlicza w to walki w Sambo, walki na treningach w akademii, podczas mistrzostw sali, co nazywa walkami. Miał 14 czy 15 walk w Japonii. reszta walk to tylko trening. Właśnie tak mówił mój ojciec. Nie mówię, że on nie wygrał 400 walk, ale w takim razie mój ojciec miał ich 5000! Mój ojciec mógłby się wykazać. Zdecydowanie zaliczył więcej wyzwań niż Rickson.