Ondřej Novotný w osobliwy sposób dziękuje Terminatorowi!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: poniedziałek, 30, grudzień 2024
Dramatyczny pojedynek podczas ostatnej gali Oktagon 65: Paradeiser vs. Keita 2, który stoczyli Czech Karlos "Terminator" Vemola (37-9) i irlandzki zawodnik Will Fleury (14-3) wywołał wiele emocji. Jednak nie tylko walka wzbudziła dyskusję czeskich kibiców w mediach społecznościowych.
Po gali jeden z współwłaścicieli organizacji i zarazem etatowy ringannoucer Ondřej Novotný, klęknął przed "Terminatorem" i bynajmniej nie po to by wypowiedzieć filmową kwestię, która stała się memem: "ne ubiwajte me Pane Terminatore" z filmu "Elektronicky mordulec" czyli "Terminator" z Arnoldem Schwarzeneggerem a podziękować w osobliwy sposób za heroiczną postawę.
Wzbudziło to wesołość i wiele pytań, bo pozycja i zaangażowanie Novotnego było wręcz epickie. Warto to obejrzeć na koncie youtubowym organizacji Oktagon, by wyrobić sobie zdanie.
Tak czy tak Vemola mimo bohaterskiej postawy przegrał walkę i stracił pas mistrza wagi półciężkiej na rzecz Irlandczyka. Vemola to pierwszy Czech, który trafił do UFC. Wygrał tam dwie walki a cztery przegrał. W Oktagon rozpoczął od wygranej z naszym Pawłem Brandysem w 2019 roku. W organizacji ma rekord 14-4.
Po gali jeden z współwłaścicieli organizacji i zarazem etatowy ringannoucer Ondřej Novotný, klęknął przed "Terminatorem" i bynajmniej nie po to by wypowiedzieć filmową kwestię, która stała się memem: "ne ubiwajte me Pane Terminatore" z filmu "Elektronicky mordulec" czyli "Terminator" z Arnoldem Schwarzeneggerem a podziękować w osobliwy sposób za heroiczną postawę.
Wzbudziło to wesołość i wiele pytań, bo pozycja i zaangażowanie Novotnego było wręcz epickie. Warto to obejrzeć na koncie youtubowym organizacji Oktagon, by wyrobić sobie zdanie.
Tak czy tak Vemola mimo bohaterskiej postawy przegrał walkę i stracił pas mistrza wagi półciężkiej na rzecz Irlandczyka. Vemola to pierwszy Czech, który trafił do UFC. Wygrał tam dwie walki a cztery przegrał. W Oktagon rozpoczął od wygranej z naszym Pawłem Brandysem w 2019 roku. W organizacji ma rekord 14-4.
Autor: Tomasz Majewski