Trenton w stanie New Jersey w USA dnia 9 września 2016 roku gościło kickboxerów, biorących udział w gali GLORY 33. W walce wieczoru niespodzianki nie uświadczyliśmy, ponieważ Rico Verhoeven (49-8-1 KB, 12-1 GLORY) bez żadnych kłopotów zachował przy sobie pas mistrzowski w wadze ciężkiej. Tym razem jego wyższość musiał uznać Anderson ''Braddock'' Silva (40-15-1 KB, 6-7 GLORY).

Holenderski czempion już w pierwszej rundzie osiągnął przewagę, a w drugiej rozpoczął całkowitą demolkę przeciwnika. Aż trzy razy posadził Brazylijczyka na deski: dwukrotnie po low kickach, a raz po wysokim kopnięciu. Verhoeven wypadł tutaj znakomicie i pozostaje nam już tylko czekać na jego grudniowy bój z Badrem Hari'm. W takiej formie Verhoeven może być zbyt wymagącym wyzwaniem dla Hari'ego, który nie walczył od ponad roku.

Inny tytuł GLORY, w kategorii średniej, zmienił właściciela. W dużej mierze stało się tak dlatego, bo Simon Marcus (43-3-2 KB, 4-2-1 GLORY) zamiast na pojedynku od pewnego momentu skupił się na pajacowaniu w ringu, co jego oponent, Jason Wilnis (29-6-1 KB, 6-4 GLORY), bezwzględnie wykorzystał. W drugiej rundzie doprowadził do liczenia kanadyjskiego mistrza, a w trzeciej zafundował mu trzy kolejne nokdauny po akcjach bokserskich. Jeśli więc chodzi o walki mistrzowskie, był to dzień Holendrów.

W turnieju dla zawodników wagi piórkowej najlepszy był Matt Embree (39-7 KB, 2-0 GLORY), dla którego było to bardzo udane przywitanie się z federacją GLORY. Obu swoich przeciwników, zarówno Chi-Bin Lima (19-13 KB, 0-3 GLORY) w półfinale, jak i Gigę Chikadze (36-5 KB, 4-2 GLORY) w finale, fighter z Kanady skończył przed czasem. W boju z Koreańczykiem zadecydowały o tym dwa liczenia w ciągu rundy, natomiast w konfrontacji z Gruzinem efektownie znokautował oponenta prawym sierpowym.

Po raz kolejny sędziowie nie okazali się być sprzymierzeńcami Hesdy'ego Gergesa (49-17-1 KB, 2-4 GLORY). Egipcjanin w walce dodatkowej zdaniem większości panów przy stołkach nie zasłużył na wygraną z Guto Inocente (31-7 KB, 3-0 GLORY) z Brazylii, chociaż z jej przebiegu to właśnie Gerges zdawał się prezentować korzystniej.

Komplet wyników:

Superfight Series
65 kg: Kevin Vannostrand (USA) pokonał Davida Moore'a (USA) przez TKO w 2 rundzie (0:35 min)
77 kg: Francois Ambang (Kamerun/USA) pokonał Daniela Moralesa (Meksyk) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
55,5 kg: Jessica Gladstone (Kanada) pokonała Danielę Graf (Niemcy) przez decyzję 2-0 (30-27, 29-29, 30-27)
+95 kg: Chi Lewis-Parry (Anglia) pokonał Anthony'ego McDonalda (USA) przez TKO w 2 rundzie (3:00 min)

Walka o mistrzostwo GLORY w wadze średniej
85 kg: Jason Wilnis (Holandia) pokonał Simona Marcusa (Kanada/Jamajka) przez TKO w 3 rundzie

Półfinały turnieju w wadze piórkowej
65 kg: Giga Chikadze (Gruzja) pokonał Serhiy'a Adamchuka (Ukraina) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)
65 kg: Matt Embree (Kanada) pokonał Chi-Bin Lima (Korea Płd.) przez TKO w 2 rundzie (3:00 min)

Superfight
+95 kg: Guto Inocente (Brazylia) pokonał Hesdy'ego Gergesa (Egipt) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)

Finał turnieju w wadze piórkowej
65 kg: Matt Embree (Kanada) pokonał Gigę Chikadze (Gruzja) przez KO w 2 rundzie (1:28 min)

Walka o mistrzostwo GLORY w wadze ciężkiej
+95 kg: Rico Verhoeven (Holandia) pokonał Andersona ''Braddocka'' Silvę (Brazylia) przez TKO w 2 rundzie (2:57 min)