Fabio Maldonado (18-6 MMA, 1-3 UFC) podczas sobotniej gali UFC 153 odbywającej się w Rio de Janeiro po raz trzeci przegrał walkę w UFC. W związku z porażką na konferencji prasowej mnożyły się pytania na temat jego przyszłości w organizacji Ultimate Fighting Championship.

Prezes organizacji UFC, Dana White wypowiedział się na temat przyszłości Brazylijczyka:
"Nie chcemy, aby Maldonado czuł się zagrożony. Na pewno nie zostanie skreślony z listy zawodników po przegranej na UFC 153."

Fabio Maldonado (18-6 MMA, 1-3 UFC) w zeszłą sobotę zmierzył się z budującym swoją pozycję w wadze półciężkiej Gloverem Teixeirą (19-2 MMA, 2-0 UFC). Oponent Fabio miał nad nim znaczącą przewagę. Wystarczy popatrzeć na liczbę zadanych ciosów (117:14).

Maldonado, zawodnik Team Nogueira przygodę w UFC rozpoczął w październiku 2010 roku. W pierwszej walce pokonał Jamesa McSweeneya przez TKO w Londynie. Później przegrywał kolejno z Kingsburym i Pokrajacem przez decyzję. W sobotniej walce w drugiej rundzie sędzia pojedynku nie zezwolił na jego kontynuowanie w związku z licznymi rozcięciami na twarzy. Ciekawy jest fakt, że Fabio Maldonado w przeszłości walczył w zawodowym boksie w latach 2002-2010. Wygrał 22 walk, z czego 21 przez "knockout".