Cristiane "Cyborg" Justino wróci do wagi koguciej na gali Invicta 10!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: sobota, 12, lipiec 2014
Cristiane "Cyborg" Justino zadebiutuje w wadze koguciej w organizacji Invicta podczas gali z numerem 10. Nie jest na razie ustalona data tego wydarzenia, ani także nie jest jeszcze znana przeciwniczka, z którą zmierzy się Justino.
"Cyborg" jest aktulną mistrzynią wagi piórkowej Invicta FC, który wywalczyła rok temu wygrywając przez TKO w czwartej rundzie walki z Marloes Coenen. Nie podjęto jednak jeszcze decyzji o sposobie zwakowania pasa.
Ostatni raz w wadze piórkowej Cristiane Justino walczyła w czerwcu 2008 roku na gali EliteXC z Shayną Baszler, którą pokonała przez TKO w drugiej rundzie. Aby ułatwić zawodniczce przejście z wagi piórkowej, w której od długiego czasu walczyła pokonując między innymi Ginę Carano i zdobywając pas nieistniejącej już organizacji Strikeforce, do niższej kategorii wagowej menedżer "Cyborg" powiedział, że będzie ona pracować z Tonym Aponte, specjalistą od wytrzymałości i kondycji, który pracował między innymi z byłym mistrzem UFC, BJ Pennem i Heathem Herringiem.
Pod koniec miesiąca Cristiane uda się do Tajlandii gdzie będzie doskonalić swoje umiejętności w stójce oraz rozpocznie proces zrzucania wagi. Pod koniec marca przegała walkę w Muay Thai z Joriną Baars walcząc o pas mistrzowski organizacji Lion Fight.
Prajin powiedział, że celem zatrudnienia Aponte jest doprowadzenie wagi Justino do poziomu około 155 funtów (70 kg). Obecnie jej waga oscyluje w okolicach 180 funtów (81 kg).
Drugim celem, który stawia sobie sztab Justino jest oczywiście doprowadzenie do pojedynku z Rondą Rousey, która w ostatni weekend potwierdziła swój status jako najlepszej zawodniczki na świecie w kategorii 135 funtów (61 kg).
"Jeśli myślą (UFC), że ona jest najlepszą zawodniczką na świecie, to oczywiście uważają, że jest gotowa." - powiedział Prajin.
Po ostatniej wygranej Rousey, Prezes UFC, Dana White, wydawał się bardziej przychylnym okiem patrzyć na potencjalny pojedynek Rondy z Justino. Wcześniej wielokrotnie w rozmowach kpił sobie z tego, przede wszystkim ze względu na osobę byłego menedżera Cristiane, Tito Ortiza.
White wielokrotnie wspominał też wpadkę Justino, u której podczas testów wykryto niedozwolone substancje, co w ostateczności doprowadziło do pozbawienia jej tytułu organizacji Strikeforce. Mówił także, że zawodniczka wygląda jak "Wanderlei Silva w sukience". Jednak podczas ostatniej rozmowy wykazywał nieco mniej konfrontacyjną postawę.
"Ja po prostu nie chcę słyszeć tego waszego pieprzenia, jeśli podpiszemy kontrakt, bo to gówno wypłynie, jak tylko podpiszemy umowę - o testach dopingowych i innych gównach. To będzie najważniejszy pieprzony temat, o którym będziecie pisać."
Prajin zachęca Whitea do podpisania kontraktu z Justino. "Mam nadzieję, że się porozummiemy, bo my chcemy tej walki bardziej niż oni."
"Cyborg" jest aktulną mistrzynią wagi piórkowej Invicta FC, który wywalczyła rok temu wygrywając przez TKO w czwartej rundzie walki z Marloes Coenen. Nie podjęto jednak jeszcze decyzji o sposobie zwakowania pasa.
Ostatni raz w wadze piórkowej Cristiane Justino walczyła w czerwcu 2008 roku na gali EliteXC z Shayną Baszler, którą pokonała przez TKO w drugiej rundzie. Aby ułatwić zawodniczce przejście z wagi piórkowej, w której od długiego czasu walczyła pokonując między innymi Ginę Carano i zdobywając pas nieistniejącej już organizacji Strikeforce, do niższej kategorii wagowej menedżer "Cyborg" powiedział, że będzie ona pracować z Tonym Aponte, specjalistą od wytrzymałości i kondycji, który pracował między innymi z byłym mistrzem UFC, BJ Pennem i Heathem Herringiem.
Pod koniec miesiąca Cristiane uda się do Tajlandii gdzie będzie doskonalić swoje umiejętności w stójce oraz rozpocznie proces zrzucania wagi. Pod koniec marca przegała walkę w Muay Thai z Joriną Baars walcząc o pas mistrzowski organizacji Lion Fight.
Prajin powiedział, że celem zatrudnienia Aponte jest doprowadzenie wagi Justino do poziomu około 155 funtów (70 kg). Obecnie jej waga oscyluje w okolicach 180 funtów (81 kg).
Drugim celem, który stawia sobie sztab Justino jest oczywiście doprowadzenie do pojedynku z Rondą Rousey, która w ostatni weekend potwierdziła swój status jako najlepszej zawodniczki na świecie w kategorii 135 funtów (61 kg).
"Jeśli myślą (UFC), że ona jest najlepszą zawodniczką na świecie, to oczywiście uważają, że jest gotowa." - powiedział Prajin.
Po ostatniej wygranej Rousey, Prezes UFC, Dana White, wydawał się bardziej przychylnym okiem patrzyć na potencjalny pojedynek Rondy z Justino. Wcześniej wielokrotnie w rozmowach kpił sobie z tego, przede wszystkim ze względu na osobę byłego menedżera Cristiane, Tito Ortiza.
White wielokrotnie wspominał też wpadkę Justino, u której podczas testów wykryto niedozwolone substancje, co w ostateczności doprowadziło do pozbawienia jej tytułu organizacji Strikeforce. Mówił także, że zawodniczka wygląda jak "Wanderlei Silva w sukience". Jednak podczas ostatniej rozmowy wykazywał nieco mniej konfrontacyjną postawę.
"Ja po prostu nie chcę słyszeć tego waszego pieprzenia, jeśli podpiszemy kontrakt, bo to gówno wypłynie, jak tylko podpiszemy umowę - o testach dopingowych i innych gównach. To będzie najważniejszy pieprzony temat, o którym będziecie pisać."
Prajin zachęca Whitea do podpisania kontraktu z Justino. "Mam nadzieję, że się porozummiemy, bo my chcemy tej walki bardziej niż oni."