Kolejne ważne zwycięstwo odnotował niepokonany 23-letni polski zawodnik MMA Łukasz Sajewski (13-0), który na rosyjskiej gali Coliseum "New History 3" w Sankt Petersburgu pokonał 25-letniego Igora Egorova (7-4). Gala miała miejsce 29-go czerwca a Sajewski zwyciężył przez poddanie w pierwszej rundzie. Zwyciężyć się nie udało innemu uczestnikowi gali Bartłomiejowi Kurczewskiemu (6-2) z Gracie Barra Łódź, który zmierzył się z Rosjaninem Mikhailem Korobkovem (2-0). Polak przegrał po dobrej walce na punkty.


Sajewski z kolei pokazał pełny warsztat i dojrzałość w swoim występie. Pojedynek toczył się po jego myśli i w stójce i parterze, gdzie sprowadził rywala w dowolnie wybranym momencie do tej płaszczyzny. Nawet gdy typowo stójkowo wyszkolony Rosjanin zdołał wstać i spróbować swoich sił ponownie w tej płaszczyźnie - wylądował na deskach po ciosie polskiego fightera. Ostatecznie Sajewski popracował nad rywalem w parterze i w stosownej chwili założył dźwignię na ramię, poddając rywala.

Sajewski jest wychowankiem słynnego i kontrowersyjnego trenera Pawła "Boruty" Ziółkowskiego a także mistrza olimpijskiego w zapasach Andrzeja Wrońskiego i karierę rozpoczynał w Akademii Sarmatia w Gdańsku. Obecnie trenuje w Mighty Bulls Gdynia pod okiem Grzegorza Jakubowskiego. Obecnie legitymuje się trzynastoma zwycięstwami co daje mu szansę na kontrakty z dużymi organizacjami.