free templates joomla

T.J. Dillashaw o walce z Renanem Barao na UFC 173!

UFC 173 Po znakomitym występie na UFC 173 nowy mistrz wagi koguciej T.J. Dillashaw (10-2 MMA, 6-2 UFC) wypowiedział się o swoim pojedynku z Renanem Barao (32-2 MMA, 7-1 UFC). Amerykanin ku wielkiemu zaskoczeniu wygrał z nim i to przed czasem.

Na konferencji prasowej po gali odniósł się do samego przeciwnika, a konkretniej do tego, co zaobserwował u niego w trakcie walki.

"Nie widziałem tego pod koniec pierwszej rundy, ale już wychodząc na drugą mogłem zobaczyć w jego oczach, że być może go złamałem. Szczególnie po drugiej rundzie wiedziałem, że to zrobiłem. Po tym, jak znakomicie się wówczas czułem, byłem tego pewien."

Następnie zdradził swoją strategię, którą pomógł mu przygotować Duane Ludwig.

"Plan zawierał dużo ruchu na nogach, zmianę pozycji, używanie kątów i po prostu bycie szybszym od rywala. Robiłem to, nad czym pracowałem na obozie i co Duane mówił mi, żebym zrobił. W planie było także obalenie go, gdyby była taka potrzeba, lecz nie czułem, bym musiał to robić."

Na koniec podkreślił znaczenie przygotowania kondycyjnego dla końcowego rozstrzygnięcia.

"Zawsze trenuję do pięciorundowych walk, nawet jak mam przed sobą trzyrundowe. Jestem bardzo dobrym kondycyjnie atletą. Wiedziałem, że muszę wywierać na nim presję przez cały czas. Jestem agresywnym fighterem. Wtedy jestem najlepszy, gdy się dużo poruszam i nie stoję tylko naprzeciwko mojego przeciwnika."

Poza tym Dillashaw zakomunikował, iż mimo zakończenia przez Duane’a Ludwiga współpracy z Team Alpha Male w roli głównego trenera, nie przerwie z nim współpracy. Tym niemniej pozostanie członkiem teamu z Sacramento, a treningi z "Bangiem" będą częścią jego przygotowań do kolejnych pojedynków.  

Rozpoczęły się także spekulacje nad tym, z kim Amerykanin miałby po raz pierwszy bronić swojego świeżo zdobytego pasa mistrzowskiego. Mówi się o możliwym rewanżu z Barao, ale naszym zdaniem bardziej logicznie wygląda opcja z Raphaelem Assuncao (22-4 MMA, 6-1 UFC). Raz, że po prostu zasłużył na to swoimi rezultatami, gdyż odkąd zmienił kategorię na kogucią notuje same zwycięstwa, dokładnie sześć. A dwa, że ma już na rozkładzie Dillashawa. W październiku ubiegłego roku Brazylijczyk pokonał go niejednogłośną decyzją sędziów. Na jakie rozwiązanie zdecyduje się UFC, czas pokaże.

Polecamy także:
UFC 173: T.J. Dillashaw demoluje Renana Barao! Wyniki!