A1 World Combat Cup Gold Edition Eindhoven: Badr Hari vs. Ismael Londt!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: sobota, 26, kwiecień 2014
17-go maja 2014 roku w Eindhoven odbędzie się gala A1 World Combat Cup Gold Edition Eindhoven
organizacji A1 w typowo holenderskim stylu. Dlaczego właśnie w takim? Gdyż jak przystało na zawody w ‘’Kraju Tulipanów’’ karta walk jest bardzo nabita, w tym przypadku superfightami i przede wszystkim pojedynkami turniejowymi. Niezależnie od imponującej liczby 23 zaplanowanych starć jedno jest szczególnie zauważalne: Badr Hari (102-12) kontra Ismael Londt (35-6-1)!
Borykający się z licznymi komplikacjami natury prawnej Hari będzie chciał ponownie pokazać wszystkim, że niezależnie od problemów w codziennym życiu wciąż jest znakomitym fighterem. To będzie pierwsza walka Marokańczyka w tym roku. Wcześniej wyciekła informacja, że podpisał kontrakt z GLORY i jest awizowany do występu na najbliższej gali w Denver. Tam z pewnością w ringu go nie zobaczymy i wydaje się, iż cały ten news był po prostu wyssany z palca. Ostatnio pokonał Alexey’a Ignashova, wcześniej ze zmiennym szczęściem rywalizował dwukrotnie z Zabitem Samedovem, zwraca uwagę zwłaszcza porażka z Azerem przez nokaut.
Londt to przede wszystkim finalista K-1 World GP 2012. Co prawda nie sprostał w decydującym starciu Mirko ‘’Cro Copowi’’, ale wcześniej uporał się z Hesdy’m Gergesem oraz Dzevadem Poturakiem, a więc uznanymi nazwiskami. Co ciekawe ostatni swój bój stoczył także na gali A1 i także w Eindhoven, wygrał wówczas z Sebastianem van Thielenem.
Faworytem nie będzie, ale wydaje się, że jeśli marzy mu się pokonanie Hari’ego, to lepszego momentu chyba nie będzie, biorąc pod uwagę aktualną sytuację ‘’Golden Boy’a’’. No chyba, że to wszystko nie ma żadnego wpływu na jego formę i spływa po nim jak po przysłowiowej kaczce. Odpowiedź poznamy już niedługo.
W innych superfightach zwraca uwagę zwłaszcza obecność Cedrica Manhoefa (37-1-2), mistrza organizacji SuperKombat, który powoli buduje na tyle mocną pozycję, że nie będzie trzeba za każdym razem podkreślać, że jest kuzynem Melvina. Za przeciwnika będzie mieć Cenka Cankurlaranoglu.
Najobszerniejszą część zawodów w Eindhoven stanowić będzie turniej w kategorii do 70 kg. Dla szesnastu zawodników będzie on szansą na wypromowanie się. Wśród nich za faworyta należy uznać Hafida El Boustati, który ma na koncie zwycięstwo nad Robinem van Roosmalenem. Poniżej karta walk:
Turrniej w kategorii do 70 kg
Michael van de Heyden (Holandia) vs. Marco Marlini (Niemcy)
Erlugrul Byrak (Turcja) vs. Hicham El Gaoui (Maroko)
Buray Bozaryilmaz (Turcja) vs. Piet Doorje (Surinam)
Ilias El Hajoui (Maroko) vs. Estayao Andrade (Angola)
Hafid El Boustati (Maroko) vs. Quincy Jones (Antyle Holenderskie)
Wael Karoumi (Maroko) vs. Melvin Wassing (Holandia)
Robbie Hageman (Holandia) vs. Karim Allous (Niemcy)
Nordin Benmoh (Maroko) vs. Malic Groenbert (Surinam)
Superfight
Cedric Manhoef (Surianm) vs. Cenk Cankurlaranoglu (Turcja)
Sonny Dagread (Belgia) vs. Fahid Maroun (Maroko)
Henry van Opstal (Holandia) vs. Jay de Velga (Wielka Brytania)
Taylun Ozcan (Turcja) vs. Christos Tsirimokos (Grecja)
Bas Vorstenbosch (Holandia) vs. Cengiz Ozpamuk (Turcja)
Geoffrey van de Enden (Holandia) vs. Gurhan Degirmenci (Turcja)
Redouane Boukerch (Holandia) vs. Zakaria Tijarti (Maroko)
Walka wieczoru
Badr Hari (Maroko) vs. Ismael Londt (Surinam)
organizacji A1 w typowo holenderskim stylu. Dlaczego właśnie w takim? Gdyż jak przystało na zawody w ‘’Kraju Tulipanów’’ karta walk jest bardzo nabita, w tym przypadku superfightami i przede wszystkim pojedynkami turniejowymi. Niezależnie od imponującej liczby 23 zaplanowanych starć jedno jest szczególnie zauważalne: Badr Hari (102-12) kontra Ismael Londt (35-6-1)!
Borykający się z licznymi komplikacjami natury prawnej Hari będzie chciał ponownie pokazać wszystkim, że niezależnie od problemów w codziennym życiu wciąż jest znakomitym fighterem. To będzie pierwsza walka Marokańczyka w tym roku. Wcześniej wyciekła informacja, że podpisał kontrakt z GLORY i jest awizowany do występu na najbliższej gali w Denver. Tam z pewnością w ringu go nie zobaczymy i wydaje się, iż cały ten news był po prostu wyssany z palca. Ostatnio pokonał Alexey’a Ignashova, wcześniej ze zmiennym szczęściem rywalizował dwukrotnie z Zabitem Samedovem, zwraca uwagę zwłaszcza porażka z Azerem przez nokaut.
Londt to przede wszystkim finalista K-1 World GP 2012. Co prawda nie sprostał w decydującym starciu Mirko ‘’Cro Copowi’’, ale wcześniej uporał się z Hesdy’m Gergesem oraz Dzevadem Poturakiem, a więc uznanymi nazwiskami. Co ciekawe ostatni swój bój stoczył także na gali A1 i także w Eindhoven, wygrał wówczas z Sebastianem van Thielenem.
Faworytem nie będzie, ale wydaje się, że jeśli marzy mu się pokonanie Hari’ego, to lepszego momentu chyba nie będzie, biorąc pod uwagę aktualną sytuację ‘’Golden Boy’a’’. No chyba, że to wszystko nie ma żadnego wpływu na jego formę i spływa po nim jak po przysłowiowej kaczce. Odpowiedź poznamy już niedługo.
W innych superfightach zwraca uwagę zwłaszcza obecność Cedrica Manhoefa (37-1-2), mistrza organizacji SuperKombat, który powoli buduje na tyle mocną pozycję, że nie będzie trzeba za każdym razem podkreślać, że jest kuzynem Melvina. Za przeciwnika będzie mieć Cenka Cankurlaranoglu.
Najobszerniejszą część zawodów w Eindhoven stanowić będzie turniej w kategorii do 70 kg. Dla szesnastu zawodników będzie on szansą na wypromowanie się. Wśród nich za faworyta należy uznać Hafida El Boustati, który ma na koncie zwycięstwo nad Robinem van Roosmalenem. Poniżej karta walk:
Turrniej w kategorii do 70 kg
Michael van de Heyden (Holandia) vs. Marco Marlini (Niemcy)
Erlugrul Byrak (Turcja) vs. Hicham El Gaoui (Maroko)
Buray Bozaryilmaz (Turcja) vs. Piet Doorje (Surinam)
Ilias El Hajoui (Maroko) vs. Estayao Andrade (Angola)
Hafid El Boustati (Maroko) vs. Quincy Jones (Antyle Holenderskie)
Wael Karoumi (Maroko) vs. Melvin Wassing (Holandia)
Robbie Hageman (Holandia) vs. Karim Allous (Niemcy)
Nordin Benmoh (Maroko) vs. Malic Groenbert (Surinam)
Superfight
Cedric Manhoef (Surianm) vs. Cenk Cankurlaranoglu (Turcja)
Sonny Dagread (Belgia) vs. Fahid Maroun (Maroko)
Henry van Opstal (Holandia) vs. Jay de Velga (Wielka Brytania)
Taylun Ozcan (Turcja) vs. Christos Tsirimokos (Grecja)
Bas Vorstenbosch (Holandia) vs. Cengiz Ozpamuk (Turcja)
Geoffrey van de Enden (Holandia) vs. Gurhan Degirmenci (Turcja)
Redouane Boukerch (Holandia) vs. Zakaria Tijarti (Maroko)
Walka wieczoru
Badr Hari (Maroko) vs. Ismael Londt (Surinam)