Wanderlei Silva będzie politykiem?
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: sobota, 11, styczeń 2014
Brazylijski weteran MMA Wanderlei Silva, który obecnie zaangażowany jest w programie TUF jako trener i ma zaplanowaną później walkę z nielubianym przez niego Chaelem Sonnenem, dość niespodziewanie ogłosił, że pragnie przejść do polityki i występować z ramienia Partii Socjaldemokratycznej w swojej ojczyźnie. Co więcej "Axe Murderer" zamierza wejść do parlamentu. Paradoksalnie walka z Sonnem może być starciem między politykami, albowiem niewielu już pamięta, iż elokwentny Sonnen także miał za sobą próby w polityce, nim nie pogrążył się w oszustwach i nie został skazany. Nie to, żeby to było ostrzeżenie dla Wanderleia, bo to zupełnie różne światy - polityka w Brazylii i polityka w USA.
"Zdałem sobie sprawę, że muszę przeprowadzić wiele ciekawych projektów, mam wiele rzeczy do zrobienia i jeśli wszystko pójdzie dobrze, zrobię to. Teraz jestem w domu przy projekcie TUF. Następnie pokonam Chaela Sonnena, a potem rozpocznę swoją kampanię. Właśnie otworzyłem bezpłatny gym w Paraiba i dlaczego w Kurytybie lub Sao Paulo nie mogą powstać takie same kluby? Nie ma pieniędzy? Ktoś musiał to zrobić. Mnie wszyscy o to prosili, więc mam zamiar wziąć sprawy w swoje ręce, kiedy będę w Kongresie" - powiedział Wanderlei.
"Nie ma bardziej skorumpowanych polityków, niż ci którzy kradną nasze pieniądze. Ta generacja polityków powinna odejść, iść do więzienia lub zginąć. Nadszedł czas na dobrych ludzi, ale musimy coś zrobić. I jeśli myślicie, że Romario jest bezkompromisowym kongresmenem, to poczekajcie dopóki ja nie dostanę się do takiej pozycji" - odgraża się były mistrz Pride.
"Moja rodzina i moi przyjaciele są tu w Brazylii, a ja sprowadzę tu ludzi, którzy pomogą mi przygotować się do walki. Brazylia ma dużo wielkich wojowników, to jedno z niewielu miejsc na ziemi, gdzie można zgromadzić w jednym miejscu tak dużą liczbę klasowych zawodników. Sprowadzę sparingpartnerów a także trenera Rafaela Cordeiro. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to będzie jeden z najlepszych cykli przygotowawczych w moim życiu" - zaznaczył bojowy zawodnik, któremu zależy na udowodnieniu Sonnenowi, swoje wyższości za kalumnie, które wygadywał pod jego i innych Brazylijczyków.
"Zdałem sobie sprawę, że muszę przeprowadzić wiele ciekawych projektów, mam wiele rzeczy do zrobienia i jeśli wszystko pójdzie dobrze, zrobię to. Teraz jestem w domu przy projekcie TUF. Następnie pokonam Chaela Sonnena, a potem rozpocznę swoją kampanię. Właśnie otworzyłem bezpłatny gym w Paraiba i dlaczego w Kurytybie lub Sao Paulo nie mogą powstać takie same kluby? Nie ma pieniędzy? Ktoś musiał to zrobić. Mnie wszyscy o to prosili, więc mam zamiar wziąć sprawy w swoje ręce, kiedy będę w Kongresie" - powiedział Wanderlei.
"Nie ma bardziej skorumpowanych polityków, niż ci którzy kradną nasze pieniądze. Ta generacja polityków powinna odejść, iść do więzienia lub zginąć. Nadszedł czas na dobrych ludzi, ale musimy coś zrobić. I jeśli myślicie, że Romario jest bezkompromisowym kongresmenem, to poczekajcie dopóki ja nie dostanę się do takiej pozycji" - odgraża się były mistrz Pride.
"Moja rodzina i moi przyjaciele są tu w Brazylii, a ja sprowadzę tu ludzi, którzy pomogą mi przygotować się do walki. Brazylia ma dużo wielkich wojowników, to jedno z niewielu miejsc na ziemi, gdzie można zgromadzić w jednym miejscu tak dużą liczbę klasowych zawodników. Sprowadzę sparingpartnerów a także trenera Rafaela Cordeiro. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to będzie jeden z najlepszych cykli przygotowawczych w moim życiu" - zaznaczył bojowy zawodnik, któremu zależy na udowodnieniu Sonnenowi, swoje wyższości za kalumnie, które wygadywał pod jego i innych Brazylijczyków.