UFC 171: Tyron Woodley vs. Carlos Condit!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 18, grudzień 2013
Piętnaście wiadomości wysyłanych przez Tyrona Woodleya do szefa UFC, Dany White'a przyniosło zamierzony skutek. Po tym jak były mistrz Strikeforce, Nick Diaz, odmówił stoczenia pojedynku z Carlosem Conditem, UFC rozpoczęło poszukiwania nowego oponenta dla byłego tymczasowego mistrza UFC.
Tyron Woodley (12-2 MMA, 2-1 UFC) ostatecznie zmierzy się z Conditem w ramach gali, która 15 marca odbędzie się w Dallas American Airlines Center. Nie wiadomo, czy będzie to pojedynek poprzedzający walkę wieczoru, czy też zostanie jedną z walk karty głównej.Condit pierwotnie miał walczyć w Sacramento w ubiegłą sobotę, ale jego oponent, Matt Brown wycofał się w związku z kontuzją pleców.
"Jeśli Tyron Woodley napisze do mnie jeszcze raz... On pisał do mnie 15 razy dziennie. W związku z tym, że GSP odszedł na tymczasową emeryturę, ten gość chce każdej walki. Kocham takich gości. Kocham Tyrona Woodleya!" - stwierdził Dana White.
Woodley w UFC pojawił się po upadku organizacji Strikeforce. Na UFC 156 znokautował w pierwszej rundzie Jaya Hierona. Na UFC 161 przez decyzję musiał uznać wyższość Jake'a Shieldsa. Pozycję odbudował w walce z byłym pretendentem do tytułu UFC, Joshem Koscheckiem. Przez nokaut pokonał również jego.
Condit szuka powrotu na zwycięską ścieżkę po porażce z Martinem Kampmannem w walce wieczoru na gali UFC Fight Night 27. Wcześniej na punkty uległ Johny'emu Hendricksowi i przegrał starcie o pas wagi półśredniej z Georgesem St-Pierrem.
Jak dobrze wiemy, GSP oddał pas, który dzierżył od tylu lat i dlatego w walce wieczoru zobaczymy starcie o pas, w którym zmierzą się Johny Hendricks i Robbie Lawler, który ostatnio ma świetną passę w UFC. Lawler dał się poznać przede wszystkim atomowymi skończeniami. Hendricks nie jest na tym polu, ani trochę gorszy. Czyżby pojedynek na wyniszczenie? Wszystko na to wskazuje. Gra, w której zwycięzca bierze wszystko, w tym wypadku jest to pas wagi półśredniej.
Tyron Woodley (12-2 MMA, 2-1 UFC) ostatecznie zmierzy się z Conditem w ramach gali, która 15 marca odbędzie się w Dallas American Airlines Center. Nie wiadomo, czy będzie to pojedynek poprzedzający walkę wieczoru, czy też zostanie jedną z walk karty głównej.Condit pierwotnie miał walczyć w Sacramento w ubiegłą sobotę, ale jego oponent, Matt Brown wycofał się w związku z kontuzją pleców.
"Jeśli Tyron Woodley napisze do mnie jeszcze raz... On pisał do mnie 15 razy dziennie. W związku z tym, że GSP odszedł na tymczasową emeryturę, ten gość chce każdej walki. Kocham takich gości. Kocham Tyrona Woodleya!" - stwierdził Dana White.
Woodley w UFC pojawił się po upadku organizacji Strikeforce. Na UFC 156 znokautował w pierwszej rundzie Jaya Hierona. Na UFC 161 przez decyzję musiał uznać wyższość Jake'a Shieldsa. Pozycję odbudował w walce z byłym pretendentem do tytułu UFC, Joshem Koscheckiem. Przez nokaut pokonał również jego.
Condit szuka powrotu na zwycięską ścieżkę po porażce z Martinem Kampmannem w walce wieczoru na gali UFC Fight Night 27. Wcześniej na punkty uległ Johny'emu Hendricksowi i przegrał starcie o pas wagi półśredniej z Georgesem St-Pierrem.
Jak dobrze wiemy, GSP oddał pas, który dzierżył od tylu lat i dlatego w walce wieczoru zobaczymy starcie o pas, w którym zmierzą się Johny Hendricks i Robbie Lawler, który ostatnio ma świetną passę w UFC. Lawler dał się poznać przede wszystkim atomowymi skończeniami. Hendricks nie jest na tym polu, ani trochę gorszy. Czyżby pojedynek na wyniszczenie? Wszystko na to wskazuje. Gra, w której zwycięzca bierze wszystko, w tym wypadku jest to pas wagi półśredniej.