Daniel Cormier podpisał kontrakt z UFC na kolejne występy. Uczestnika Igrzysk Olimpijskich w zapasach zobaczymy przynajmniej ośmiokrotnie. Cormier w tym momencie czeka na wyznaczenie kolejnego przeciwnika, a według mmaweekly.com najbliższym oponentem Cormiera, byłego mistrza Strikeforce, będzie najprawdopodobniej były mistrz UFC, Rashad Evans.

Do starcia miałoby dojść 15 marca 2014 roku na gali UFC 171 w Dallas. Dla Cormiera będzie to debiut w wadze półciężkiej. Zawodnik AKA od wielu miesięcy mówi, że przejście do wagi półciężkiej jest nieunknione, gdyż nie chce walczyć ze swoim klubowym kolegą, Cainem Velasquezem, który jest obecnym mistrzem UFC. Obaj Panowie poza matą są przyjaciółmi, stąd wynika niechęć do wspólnego starcia.

Początkowo sądzono, że były mistrz SF w wadze ciężkiej dostanie szansę na walkę o pas wagi półciężkiej UFC i zmierzenie się z Jonem Jonesem, który ostatnio coraz częściej mówi o przejściu do wagi królewskiej, gdzie miałby zmierzyć się z Velasquezem.
Najpier jednak Jones będzie musiał zmierzyć się z Gloverem Teixeirą. W dniu dzisiejszym została potwierdzona informacja, że do ich walki dojdzie ostatecznie właśnie na UFC 171 w marcu 2014, a pojedynek będzie walką wieczoru. Wielce prawdopodobne jest to, że Cormier i Evans również zasilą kartę walk tej gali.