Podczas gali UFC on FOX 9, która odbędzie się w Sacramento, świeżo upieczony mistrz UFC w wadze lekkiej, Anthony Pettis (17-2 MMA, 4-1 UFC) będzie po raz pierwszy bronił pasa zdobytego po pokonaniu Bensona Hendersona. Pretendentem do tytułu będzie T.J. Grant (21-5 MMA, 8-3 UFC). Wydarzenie będzie miało miejsce w stanie Kalifornia, dokładnie 14-go grudnia. Areną zmagań będzie Sleep Train Arena.


Anthony Pettis od sierpniowego UFC 164 jest mistrzem UFC w wadze lekkiej. Przez poddanie w pierwszej rundzie zmusił do poddania Bensona Hendersona. Pettis przez jakiś czas grzmiał, że teraz chciałby zawalczyć z Jose Aldo i odebrać mu pas mistrzowski w wadze piórkowej. W związku z najnowszymi doniesieniami pojedynek jak na ten moment jest nieaktualny.

Kanadyjczyk T.J. Grant przez kontuzję stracił szansę zdobycia pasa podczas UFC 164. Powodem wycofania się z walki z Hendersonem była kontuzja odniesiona podczas treningu. Grant wygrał pięc ostatnich pojedynków i w pełni zasłużył na walkę o najwyższy laur w swojej kategorii wagowej.

Oprócz tego, jakże ciekawe pojedynku na gali zobaczymy pojedynek byłego mistrza WEC, Urijaha Fabera (29-6 MMA, 5-2 UFC) z młodym 22-letnim Michaelem McDonaldem (16-2 MMA, 5-1 UFC) pretendentem do tytułu wagi koguciej w UFC. Urijah Faber po porażce z Renanem Barao wygrał trzy kolejne pojedynki. Poddał Menjivara i Jorgensena. W ostatniej walce pokonał przez decyzję Iuriego Alcantarę. Dla byłego mistrza WEC będzie to kolejna walka, która może go przybliżyć do walki o tytuł UFC. Poprzednie dwie próby okazały się fiaskiem. Do trzech razy sztuka.

''Jestem coraz starszy. Każdy, kto chce być na topie musi się ze mną zmierzyć. Ta walka musiała w końcu dojść do skutku. Ostatnio oglądałem debiutancką walkę McDonalda, kiedy miał 16 lat. Zawsze go obserwowałem. To była przyjemność oglądać jego występy. Zawsze chciałem zmierzyć się z nim i go pokonać" - powiedział zawodnik UFC, U. Faber. Oba pojedynki dodane do karty walk sprawiają, że wyniki oglądalności będą na prawdę wysokie.