Organizacja MMA, Bellator FC potwierdziła podpisanie kontraktuzz byłym zawodnikiem Pride FC i byłym mistrzem UFC w wadze półciężkiej, 34 letnim Quintonem ''Rampage'' Jacksonem (32-11 MMA, 0-0 BFC). Oprócz walk pod banderą wspomnianej organizacji będzie występował w programie TNA Wrestling jak również w innych programach sygnowanych logiem Bellatora. Finansowe szczegóły nie zostały ujawnione, ale na dziś jest to jeden z największych sukcesów BFC, który raczej tracił top'owych zawodników na rzecz konkurencji. Dosłownie na kilka godzin przed podpisaniem umowy, pojawiały się informacje, iż Jackson zawarł kontrakt z azjatycką ONE FC. Być może był to jeden z zakulisowych elementów gry o Quintona Jacksona, który w atmosferze skandalu i rozżalenia na niskie zarobki odchodził z UFC.

''Rampage'' to legenda światowego MMA. Sławę zyskał walkami w japońskiej, nieistniejącej już organizacji Pride FC, gdzie dawał dobre walki, ale fani i tak z tamtego okresu pamiętają go głównie z demolki jaką urządził mu Brazylijczyk Maiuricio "Shogun" Rua. Następnym etapem w karierze amerykańskiego zapaśnika były walki w UFC i tu miał sporo sukcesów, ze zdobyciem i obronami pasa włącznie. Były mistrz UFC nie miał ostatnio jednak dobrej passy. Przegrał ostatnie trzy pojedynki, popadł również w konflikt z kierownictwem UFC, na które notorycznie narzekał w mediach.

Po porażkach z Jonesem, Baderem i Teixeirą zapowiedział, że nie ma zamiaru przedłużać kontraktu z UFC. Co prawda jego forma nie jest taka jak kilka lat temu, ale wciąż jego osoba jest lubiana i ceniona w świecie MMA. Jackson ma wcielić się w role trenera podczas jednego z reality-show. Qiuinton karierę sportową łączył z występami filmowymi co wpływało znacząco na jego popularność i fakt, że wiele skandali z jego udziałem uchodziło mu na sucho. Sama UFC, broniła go w tych kłopotach niejednokrotnie, bo był cennym aktywem np. przy promocjach i sprzedaży walk.

Niebawem w Los Angeles odbędzie się konferencja prasowa. Wtedy będziemy mieli więcej informacji, co do planów BFC względem zawodnika wagi półciężkiej. Na pewno wartość organizacji Belletor w oczach wielu fanów, zapatrzonych w USA tylko na UFC znacząco zyska, po przyjściu Quintona. Szef BFC Bjorn Rebney być może dokonał największego transferu w krótkiej historii swojego podmiotu na scenie Mieszanych Sztuk Walki.