21 letni słowacki zawodnik Muay Thai Martin Pacas z Elite Gym Trenčín, będzie nowym rywalem dla powracającego na ring enfant terrible polskich sportów walki Marcina Najmana (13-4, 9 KO) podczas nadchodzącej gali "Oświęcim Boxing Night", która odbędzie się 7 czerwca w Oświęcimiu. Dla Pacasa będzie to debiut w zawodowym boksie a dla słynnego "El Testosterona" pierwszy pojedynek od 3,5 roku w boksie i pierwszy po 13 miesiącach od decyzji o zakończeniu kariery sportowej po walce MMA z Robertem Burneiką na MMA Attack 2 (wywiad poniżej).

Pierwotnie rywalem Najmana miał być dwumetrowy Tomas Mozny, który po udziale w bokserskim turnieju Biggers Better i finałowej walce z Tomaszem Sararą był kompletnie rozbity i doznał wstrząsu mózgu. Nowy rywal walczył jeszcze później niż Mozny, bowie wystąpił na niedzielnej gali Profiliga XIII w Banskiej Bystricy gdzie pokonał Francuza Rida Titri na punkty ale w formule w Muay Thai.

Pacas dysponuje niewiele gorszymi warunkami fizycznymi od Mozny'ego, bowiem liczy 199 cm i waży 97 kg. Na pewno będzie miał przewagę zasięgu ramion choć niekoniecznie wagi, bo ta zawsze pozostaje zagadką w przypadku Marcina Najmana, tak jak i jego dyspozycja. Słowacy są ulubionymi rywalami polskiego fightera, bowiem mierzył się z zawodnikami naszych południowych sąsiadów szczęściokrotnie. Ostatnim był Anton Lascek  z Ziliny, wcześniej Stefan Cirok czy dwukrotnie Petr Simko.