Brazylijczyk Gabriel Gonzaga (14-7) będzie miał okazję udowodnić, że Jiu Jitsu jednak działa w klatce w walce przeciwko jednemu z największych przeciwników tej opinii, Dave'owi Hermanowi (21-5). Posiadacz czarnego pasa czwartego stopnia wskoczył w miejsce kontuzjowanego Shane'a Del Rosario na miesiąc przed galą UFC 162.

Dla Hermana taka zmiana z pewnością nie jest korzystna. Wracający po kuracji odwykowej zawodnik Team Quest nie dość, że przegrywał przed czasem w trzech ostatnich walkach, to jeszcze w ostatniej potyczce Antonio Rodrigo Nogueira udowodnił mu, że Jiu Jitsu jednak działa w oktagonie i to na jego niekorzyść. Teraz Amerykanin ma niewiele trudniejszy orzech do zgryzienia, bo 'Napao' ma równie mocny parter co jego starszy rodak.

Dla Gonzagi będzie to czwarty pojedynek od czasu jego powrotu do UFC. Najpierw pokonał przez poddania Ednaldo Oliveirę i Bena Rothwella, a siedem tygodni temu został znokautowany przez Travisa Browne. W zeszłą środę zakończyła się jego przymusowa przerwa medyczna.

Walką wieczoru gali będzie starcie o pas mistrza UFC dywizji średniej pomiędzy Andersonem Silvą, a mocnym grapplerem, Chrisem Weidmanem. Ponadto na gali zobaczymy słynnego dominatora świata BJJ, Rogera Gracie i byłego championa wagi lekkiej, Frankie Edgara.