Dość niespodziewanie z nadchodzącej gali K-1 World GP 2012 Final 8 wycofał się białoruski weteran Aleksiej Ignaszow. Gala będzie mieć miejsce w dniu 15 marca w słynnej Zagreb Arena w Zagrzebiu w Chorwacji a 35 letni Białorusin miał zmierzyć się z "BiH Machine" czyli Dzevadem Poturakiem, którego już niegdyś pokonał. Pojedynek miał być tzw. superfight obok ośmioosobowego turnieju wagi ciężkiej, jaki rozgrywany jest  od początku lat 90-tych. 

"Czerwony Skorpion" nie podał przyczyny wycofania się, ale najprawdopodbniej jest to kontzuja. Ignaszow walczył 22 lutego w Moskwie na gali "Noc Boksu Tajskiego" z Martynasem Knyzelisem z Litwy i pokonał go na punkty. To było ryzykowne i niestety "Red Scorpiona" nie zobaczymy na jednej z najbardziej prestiżowych imprez światowego Kickboxingu.

Producent gali ze strony chorwackiej Zovko Orsat, zapowiada szybką zamianę na przynajmniej równorzędną  kandydaturę. Na razie nie jest znane nazwisko rywala, ale kandydatem jest Ukrainiec Sergei Lascenko. Nie jest to jednak jedyna kandydatura.