Trener Badra Hari podejrzewany o handel środkami dopingującymi!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: sobota, 02, marzec 2013
Wygląda na to, że kłopoty gwiazdy K-1 Badra Hari z prawem, dotyczące pobicia biznesmena Koena Everinka to tylko wierzchołek góry lodowej, choć akurat ten obszar jest dość dobrze udokumentowany i kłopoty skończą się wraz z wyrokiem sądowym. Będzie to nowy rozdział życia pieszczocha mediów a także holenderskich i japońskich promotorów Kickboxingu.
W przypadku starych i aktualnych rozdziałów życia Badra, może to jednak nie być koniec kłopotów a do ataku ruszyła holenderska prasa, zainspirowana doniesieniami z sąsiedniej Belgii. Polem jest tu afera związana z rozbiciem przez policję siatki dystrybutorów środków dopingujących i to tych najnowszych i z tzw. górnej półki. Według programu telewizyjnego Brandpunt, belgijska policja walcząca z organizacjami przestępczymi zlokalizowała w Holandii ośrodki produkcji i dystrybucji tych środków.
Jako szefa siatki i domniemanego przywódcę tej grupy wskazuje na trenera od przygotowania fizycznego Badra Hari, liczącego 50 lat Özdena Tekcandana. Jest to właściciel siłowni Apeldoorn, która jest również powiązana z Body Building and Fitness Association. Jest także udziałowcem słynnego Mike's Gym. Tekcadan wspierał podczas ostatniego procesu, Badra Hari i Estelle Cruyff, czemu trudno się dziwić. Nie jest to postać tuzinkowa czy nieznana holenderskiej policji. "Daddy Mike" Tekcandan miał już kilka drobnych wyroków za sprawy z dopingiem a także był karany za próby wymuszenia. To są jednak drobiazgi przy tym, iż jest on uważany za jednego z tzw. "babas" czyli ojców chrzestnych tureckiej mafii. Oczywiście na terenie Holandii, bo tureccy "babas" w rodzinnym kraju, statusem przewyższają sycylijskich donów. Tym nie mniej w Holandii na tym polu jest kimś znaczącym.
Dodatkowo według mediów holenderskich Hari pracował na rzecz Özdena wcześniej a także na rzecz Hells Angel i jej szefa w Holandii Harrie Stoltie. Prasa przypomina tu o bójkach z Surinamczykami, groźbach, wizytach w sex klubach właśnie ze wspomnianym Stoltie, z którym rzekomo później był skonfliktowany. Jakby tego było nie dość Estelle Cryuff, aktualna partnerka Badra wymieniła holenderskiego adwokata Bénédicte Ficqa na mającego żydowskie korzenie, Brama Moszkowicza. Czy w życiu pobożnego muzułmanina, jakim zapewne jest Badr, może być coś bardziej paradoksalnego? Żydowski adwokat broniący muzułmanina pracującego ponoć na rzecz Aniołów Piekieł to chyba przerasta percepcję przeciętnie inteligentnego człowieka?
Wracając do dopingu: czołowe postacie w belgijskiej policji i wymiarze sprawiedliwości wskazują na Holandię jako "słabe ogniwo" w międzynarodowej walce z handlem dopingiem. W Belgii pojawia się mnóstwo środków dopingowych, które pochodzą z podziemnych laboratoriów w Holandii. W Kraju Tulipanów nigdy prokuratura naprawdę nie miała priorytetu na walkę z dystrybucją takich używek jak sterydy anaboliczne. Belgijska policja wykryła sieć, która działa w Holandii i na holenderskim czarnym rynku. W policyjną zasadzkę wpadli jednak tylko drobni dilerzy a przywódcy pozostali nietykalni jednym z nich ma być wspomniany turecki emigrant.
Reporter telewizyjny spotkał Tekcandana w jego siłowni i podzielił się informacją, kto powiedział policji, że Tekcandan jest głównym motorem handlu środkami dopingującymi. Tekcandan chciał wyrazić swoją opinię na temat dopingu, który daje sportowcom siłę i wytrzymałość, ale kiedy jednak został nagle zapytany o markę Generic, przerwał wywiad. Właśnie te środki były głównie na celowniku belgijskiej policji i nie tylko jej i wiązane z "tureckim łączniekiem", by nawiązać do kultowego filmu.
Turecki trener wiązany jest Badrem a Badr z nim. Na pewno jest jedną ze znaczących postaci w życiu porywczego Marokańczyka a złośliwi twierdzą, że nagły wzrost muskulatury po pierwszej walce z Alistairem Overeemem w Sylwestra 2008 roku, kiedy został wręcz zmieciony z ringu, ma źródło w dopingu. Gwoli sprawiedliwości Alistair był w tej materii znacznie bardziej zaawansowany, więc Badr bez "wsparcia" byłby bez szans. Jednak wsparcie "Papy Mike'a" może mieć zły skutek a na pewno ma złe konotacje i przypomina o złej przeszłości Badra Hari.
W przypadku starych i aktualnych rozdziałów życia Badra, może to jednak nie być koniec kłopotów a do ataku ruszyła holenderska prasa, zainspirowana doniesieniami z sąsiedniej Belgii. Polem jest tu afera związana z rozbiciem przez policję siatki dystrybutorów środków dopingujących i to tych najnowszych i z tzw. górnej półki. Według programu telewizyjnego Brandpunt, belgijska policja walcząca z organizacjami przestępczymi zlokalizowała w Holandii ośrodki produkcji i dystrybucji tych środków.
Jako szefa siatki i domniemanego przywódcę tej grupy wskazuje na trenera od przygotowania fizycznego Badra Hari, liczącego 50 lat Özdena Tekcandana. Jest to właściciel siłowni Apeldoorn, która jest również powiązana z Body Building and Fitness Association. Jest także udziałowcem słynnego Mike's Gym. Tekcadan wspierał podczas ostatniego procesu, Badra Hari i Estelle Cruyff, czemu trudno się dziwić. Nie jest to postać tuzinkowa czy nieznana holenderskiej policji. "Daddy Mike" Tekcandan miał już kilka drobnych wyroków za sprawy z dopingiem a także był karany za próby wymuszenia. To są jednak drobiazgi przy tym, iż jest on uważany za jednego z tzw. "babas" czyli ojców chrzestnych tureckiej mafii. Oczywiście na terenie Holandii, bo tureccy "babas" w rodzinnym kraju, statusem przewyższają sycylijskich donów. Tym nie mniej w Holandii na tym polu jest kimś znaczącym.
Dodatkowo według mediów holenderskich Hari pracował na rzecz Özdena wcześniej a także na rzecz Hells Angel i jej szefa w Holandii Harrie Stoltie. Prasa przypomina tu o bójkach z Surinamczykami, groźbach, wizytach w sex klubach właśnie ze wspomnianym Stoltie, z którym rzekomo później był skonfliktowany. Jakby tego było nie dość Estelle Cryuff, aktualna partnerka Badra wymieniła holenderskiego adwokata Bénédicte Ficqa na mającego żydowskie korzenie, Brama Moszkowicza. Czy w życiu pobożnego muzułmanina, jakim zapewne jest Badr, może być coś bardziej paradoksalnego? Żydowski adwokat broniący muzułmanina pracującego ponoć na rzecz Aniołów Piekieł to chyba przerasta percepcję przeciętnie inteligentnego człowieka?
Wracając do dopingu: czołowe postacie w belgijskiej policji i wymiarze sprawiedliwości wskazują na Holandię jako "słabe ogniwo" w międzynarodowej walce z handlem dopingiem. W Belgii pojawia się mnóstwo środków dopingowych, które pochodzą z podziemnych laboratoriów w Holandii. W Kraju Tulipanów nigdy prokuratura naprawdę nie miała priorytetu na walkę z dystrybucją takich używek jak sterydy anaboliczne. Belgijska policja wykryła sieć, która działa w Holandii i na holenderskim czarnym rynku. W policyjną zasadzkę wpadli jednak tylko drobni dilerzy a przywódcy pozostali nietykalni jednym z nich ma być wspomniany turecki emigrant.
Reporter telewizyjny spotkał Tekcandana w jego siłowni i podzielił się informacją, kto powiedział policji, że Tekcandan jest głównym motorem handlu środkami dopingującymi. Tekcandan chciał wyrazić swoją opinię na temat dopingu, który daje sportowcom siłę i wytrzymałość, ale kiedy jednak został nagle zapytany o markę Generic, przerwał wywiad. Właśnie te środki były głównie na celowniku belgijskiej policji i nie tylko jej i wiązane z "tureckim łączniekiem", by nawiązać do kultowego filmu.
Turecki trener wiązany jest Badrem a Badr z nim. Na pewno jest jedną ze znaczących postaci w życiu porywczego Marokańczyka a złośliwi twierdzą, że nagły wzrost muskulatury po pierwszej walce z Alistairem Overeemem w Sylwestra 2008 roku, kiedy został wręcz zmieciony z ringu, ma źródło w dopingu. Gwoli sprawiedliwości Alistair był w tej materii znacznie bardziej zaawansowany, więc Badr bez "wsparcia" byłby bez szans. Jednak wsparcie "Papy Mike'a" może mieć zły skutek a na pewno ma złe konotacje i przypomina o złej przeszłości Badra Hari.