Mistrz UFC w wadze ciężkiej, Cain Velasquez (11-1) podpisał właśnie nową umowę z UFC. Zawodnik o latynoskich korzeniach złożył sygnaturę na kontrakcie opiewającym na osiem walk. Jest to pierwszy zawodnik z nowym kontraktem po ostatnim masowym zwolnieniu z UFC.

Zawodnik American Kickboxing Academy stoczył do tej pory w UFC 10 walk, z czego przegrał tylko jedną. Było to w listopadzie 2011-ego roku, kiedy walczący z kontuzjowanym kolanem Velasquez zmierzył się z Juniorem Dos Santosem, który znokautował go w pierwszej rundzie. Wcześniej 'The Brown Pride' odprawiał z kwitkiem takich zawodników jak solidny Cheick Kongo, czy wielka gwiazda zawodowych zapasów Brock Lesnar.

W swoich dwóch ostatnich występach Velasquez w imponujący sposób rozprawił się najpierw z Antonio Silvą masakrując Brazylijczykowi twarz, a następnie zrewanżował się za jedyną porażkę Dos Santosowi, odzyskując pas mistrza po 5-rundowej batalii na UFC 155.

Teraz podopieczny Javiera Mendeza zmierzy się podczas UFC 160 z Antonio Silvą i według bukmacherów będzie faworytem walki z Brazylijczykiem. Kolejna majowa noc wagi ciężkiej da nam odpowiedź, kto będzie mistrzem UFC.