Anderson Silva chce walki z Cungiem Le!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 29, styczeń 2013
Nadal trwa chocholi taniec dotyczący przyszłej walki największej gwiazdy UFC - Andersona Silva (33-4 MMA, 16-0 UFC). Nie dość, że nie jest podpisany kontrakt na kolejnych 10 pojedynków to jeszcze "Spider" i jego manager Ed Soares nie chcą walki z amerykańskim zapaśnikiem Chrisem Weidmanem (9-0 MMA, 5-0 UFC). Najnowszym wynalazkiem brazylijskiego duetu jest propozycja na walkę z mistrzem dynamicznych kopnięć, Cungiem Le (9-2 MMA, 2-1 UFC).
Dodajmy że Weidman jest pretendentem, którego stara się narzucić UFC. Jak na razie dwukrotny mistrz zapaśniczej ligi NCAA ma za słabe nazwisko na Andersona, zdaniem duetu SS (Silva & Soares). Dana White określa to jako typowe wariactwa tej dwójki i proponuje żartem, by "pająk" zmierzył się z "Mighty Mouse'm" czyli Demetriousem Johnsonem, mistrzem wagi muszej. Amerykanin Weidman na rozkładzie takie nazwiska jak: Alessio Sakara, Jesse Bongfeldt, Tom Lawlor, Demian Maia i Mark Munoz, ale nie ma takiego nazwiska jak Cung Le.
Z kolei pochodzący z Wietnamu a obecnie mieszkaniec Kalifornii, Le to były mistrz Strikeforce w wadze średniej i niezwykle widowiskowy zawodnik i także niezwykle niebezpieczny. Ostatnio zdemolował Richa Franklina i pokonał Patricka Cote czym odzyskał zaufanie fanów po porażce z Wanderleiem Silva w debiucie w UFC. W Strikeforce pokonał m.in. Frank Shamrock i Scotta Smitha.
Dodajmy że Weidman jest pretendentem, którego stara się narzucić UFC. Jak na razie dwukrotny mistrz zapaśniczej ligi NCAA ma za słabe nazwisko na Andersona, zdaniem duetu SS (Silva & Soares). Dana White określa to jako typowe wariactwa tej dwójki i proponuje żartem, by "pająk" zmierzył się z "Mighty Mouse'm" czyli Demetriousem Johnsonem, mistrzem wagi muszej. Amerykanin Weidman na rozkładzie takie nazwiska jak: Alessio Sakara, Jesse Bongfeldt, Tom Lawlor, Demian Maia i Mark Munoz, ale nie ma takiego nazwiska jak Cung Le.
Z kolei pochodzący z Wietnamu a obecnie mieszkaniec Kalifornii, Le to były mistrz Strikeforce w wadze średniej i niezwykle widowiskowy zawodnik i także niezwykle niebezpieczny. Ostatnio zdemolował Richa Franklina i pokonał Patricka Cote czym odzyskał zaufanie fanów po porażce z Wanderleiem Silva w debiucie w UFC. W Strikeforce pokonał m.in. Frank Shamrock i Scotta Smitha.