free templates joomla

Tako rzecze Dana White: MMA to jeden z najbezpieczniejszych sportów na świecie!

Dana WhitePrezes UFC Dana White przemawiając na konferencji New Media Expo w Las Vegas ogłosił, iż MMA to jeden z najbezpieczniejszych sportów kontaktowych na świecie. Elokwentny i zawsze dobitnie wyrażający się Dana White powiedział, że ludzie wskazując na kontuzje, głównie zwracają uwagę na widoczne urazy takie jak uszkodzenia łokci, kolan i innych stawów, co można ocenić gołym okiem. Jednak zdaniem prezesa (i nie tylko) najbardziej niebezpieczne są wstrząsy i urazy głowy. Na cel wziął tym razem futbolistów amerykańskich ze słynnej ligi NFL, którymi zachwyca się lub jak mówią slangiem - "jara się" cała Ameryka. Oczywiście tylko ta z terenu USA.


"Porównajmy UFC i NFL (National Football League). W tej chwili kontuzje są dużym problemem dla NFL. Jeśli fighter w UFC doznał wstrząsu mózgu lub został znokautowany, zostanie zawieszony w występach na co najmniej trzy miesiące. On nie może wrócić do czasu tak długo, jak lekarze nie dadzą mu zielonego światła. W NFL drużyna nie może stracić cennego gracza na trzy miesiące. Jeśli np. "Patriots" (New England Patriots) stracą Toma Brady na trzy miesiące, to stracą cały sezon" - daje ogólne porównanie, jaka jest różnica i jakie konsekwencje może to mieć dla obu dyscyplin.

"Nie przeczę, że nasz sport jest kontaktowy, to wszystko jest jasne. Ale jakkolwiek to jest, to nasi chłopcy są znacznie bezpieczniejsi niż w wielu ligach sportowych w tym NFL" - kontynuował prezes wyjaśniając i dawał przykłady:  "W listopadzie UFC będzie miało 20 lat i w tym czasie nikt nie zginął i nie miał poważnego kalectwa. Powodem tego jest to, że stawiamy przede wszystkim na bezpieczeństwo naszych chłopaków. Jeśli dwóch zdrowych zawodników przygotowuje się do walki, są pewni, że otrzymają odpowiednią opiekę medyczną, zarówno przed jak i po walce. Podsumowując, chcę powiedzieć, że MMA to jeden z najbezpieczniejszych sportów na świecie. I to jest faktem".

Nawiasem mówiąc...ciekawe jak wygląda to w Polsce, gdybyśmy porównali fighterów MMA i piłkarzy? Kwestie urazów, ubezpieczeń, opieki medycznej, no i czywiście zarobków, które pozwalają na wszystkie tego typu udogodnienia i komfort gry lub walki. Może któryś z naszych czytelników pokusiłby się o taką analizę bezpieczeństwa?