Na kilka dni przed galą UFC 155, która miała miejsce w dniu 29-go grudnia w hali MGM Grand Garden Arena w Las Vegas, okazało się, że nagle zabraknie jednego z ważnych bohaterów każdego z wydarzeń organizacji UFC, komentatora Mike'a Goldberga. Władze światowego giganta enigmatycznie poinformowały, iż jeden z najbardziej znanych i rozpoznawalnych głosów zamilkł na czasu na czas nieokreślony.


Występujący obok Joe Rogana, wyważony ekspert, został zastąpiony przez byłego pracownika ESPN'u a obecnie telewizji FOX, Jona Anika. Wzbudziło to oczywiste pytania ortodoksyjnych fanów, nienawykłych do jakichkolwiek zmian, co się dzieje? Póki co niema stuprocentowych informacji o tym co jest przyczyną absencji gwiazdy kojarzonej z UFC.

Jest za to sporo plotek. Według nich, Mike jest teraz w centrum rehabilitacji BX SportsCenter i jest leczony z powodu uzależnienia od narkotyków. Dokładnie chodzi o Adderall lek, który jest podobny do działania amfetaminy i zawiera jej pochodne substancje. UFC nie komentuje tego, poza faktem, iż Anik jest tymczasowo z Joe Roganem, na pewno większości będzie brakować jego "it is all over!" - krzyczane w trakcie zakończenia walki.