free templates joomla

KSW 22: gala w Warszawie, 16 marca!

Anzor AzhievKilka istotnych informacji pojawiło się z największej polskiej organizacji MMA czyli KSW, która rozpędza się już do marcowej gali KSW 22. Przede wszystkim ustalono jej termin na 16 marca a miejscem ma być Warszawa i hala "Torwar", tak jak i poprzednia impreza. Zapowiedziano także nowego uczestnika gali i po raz trzeci w jej ramach pojawi się czeczeński wojownik Anzor Azhiev (3-0 MMA, 2-0 KSW).


22 letni utalentowany fighter jest przymierzany do kategorii piórkowej (66 kg), gdzie według zamierzeń ma być mistrzem tej wagi w przyszłości. Będzie to zapewne odpowiedź KSW na utyskiwania fanów, iż lżejsze kategorie są pomijane. Podstawowe pytanie dotyczy tego czy Azhiev zdoła bez konsekwencji zredukować tak nisko wagę, bo obecnie sięga ona 70 i być może ciut więcej kilogramów. W wyższej kategorii, jeszcze szans nie ma z tak doświadczonymi rywalami jak aktualny mistrz Maciej Jewtuszko czy Artur Sowiński, który na tej edycji raczej nie wystąpi, choć nie jest to pewnik.

Zdecydowanie mało atrakcyjną informacją jest przeniesienie finału turnieju kobiecego na KSW 23. Powodem jest operacja Karoliny Kowalkiewicz (1-0) na początku roku musi przejść operację związaną z zatokami. Tak więc Marcie Chojnoskiej (1-0) przyjdzie niemal rok czekać na finał. Jednak rekompensatą będzie dla obu fighterek możliwość zdobycia pasa Międzynarodowej Mistrzyni KSW w wadze do 55 kg.

Z zawodników jacy pojawią się na gali już zapowiedziano Pawła Nastulę (4-4 MMA 0-0 KSW), który będzie szczególną atrakcją dla warszawskiej publiczności. Także Karol Bedorf (8-2 MMA, 4-2 KSW) uzupełni wagę ciężką w karcie walk. Raczej na pewno z jednym z nich dwóch zmierzy się Christos Pilifas (5-2 MMA, 0-1 KSW) Amerykanin, który walczył z Mariuszem Pudzianowskim i był to raczej mizerny falstart niż dobra walka. Teraz będzie miał okazję do rehabilitacji a jeden z Polaków do poprawienia sobie rekordu, bo jednak i Nastual i Bedorf klasyfikowani są wyżej niż Pudzianowski.

Na rywala czeka także Jan Błachowicz (16-3 MMA 15-2 KSW), który będzie bronić pasa mistrzowskiego w wadze półciężkiej. Na razie nie ma on rywala i raczej nie należy spodziewać się kolejny raz Thierry'ego Sokoudjou, ale na pewno organizacja zadba o klasowego rywala z USA lub choćby z Bałkanów.

Na pewno także należy się spodziewać występu Kamila Walusia (3-1 MMA, 2-0 KSW). Zawodnik warszawskiej Copacabany solidnie przygotowuje się za oceanem do występu w teamie Blackzillans z Alistairem Overeemem i organizacja zapewne teraz da mu bardziej wymagającego rywala niż dwaj  ostatni, którzy mieli problem z nawiązaniem walki.