W sobotę 15-ego grudnia odbędzie się finał 16-tej edycji show The Ultimate Fighter. Podczas gali TUF 16 Finale w Las Vegas były mistrz IFL w wadze ciężkiej i zwycięzca TUFa 10, Roy Nelson (17-7) zmierzy się z uczestnikiem tego samego sezonu show, Mattem Mitrione (5-1). Nelson naciska rywala na testy antydopingowe, ale były futbolista jest do nich sceptycznie nastawiony.

Mitrione zastąpił kontuzjowanego Shane'a Carwina, który podobnie jak Nelson był jednym z trenerów w TUFie. Roy Nelson przed walką wielokrotnie proponował swojemu przeciwnikowi zrobienie testów antydopingowych przeprowadzanych przez VADA, ale były gracz profesjonalnej ligi futbolu amerykańskiego, NFL nie chciał się zgodzić:

"To sponsorowane testy. Są darmowe, nie ma żadnego powodu, dla którego nie należy z tego korzystać. Sikasz codziennie, dlaczego nie chcesz pozwolić, aby ktoś zebrał Twoje siuski? Chyba, że wstydzisz się tego co można znaleźć w moczu. Może to jest powód."

Mitrione nie chciał wyjawić dlaczego nie chce poddać się testom. Dopiero podczas czwartkowego treningu medialnego przed galą uchylił rąbka tajemnicy dotyczącej VADA. Mitrione mówił o polityce organizacji, ale nie powiedział nic, że jest wspierana przez byłego dystrybutora sterydów, Victora Conte:

"Jeśli Roy chce mnie przetestować, to najpierw niech sam się podda testom i dopiero potem mnie zaprasza na testy. Dlaczego Roy nie zapyta: Siemka, jest takie coś jak VADA tutaj? Jaki prezes odpowie: Cześć, idź prosto i poradź sobie sam. Chcesz zwrócić ich uwagę? Chcesz słuchać bredni? Oni odwalili cyrk z wycofaniem się Shane'a Carwina z tej walki. Nie obchodzi mnie to. To może bardziej zaszkodzić niż pomóc. Nie mam czasu na rzeczy, które mogą mi zaszkodzić. Wziąłem walkę na trzy tygodnie przed galą i chcesz, abym sikał do kubeczka na Twoje życzenie?"

Nelson uważa, że VADA jest dobrym zjawiskiem. Organizacja próbuje oczyścić sport ze sterydziarzy, co bardzo się podoba zwycięzcy TUFa. Według znanego ze swojego brzucha wielu zawodników jest na 'soczku':

"Walczyłem z zawodnikami, którzy wiem, że byli na soczku. Później mają rodziny, żony i jeśli na nich spojrzysz to widzisz, że zabierają Ci pieniądze. Im bardziej patrzę na MMA od strony biznesowej, to tym bardziej martwię się o swoje dzieci. Jeśli moje dzieci będą chciały walczyć w MMA, to w jaki sport one wejdą? Chciałbym pomóc oczyścić ten sport, by dawać dobry przykład swoim dzieciom. Chcę, by kiedyś powiedziały: chcę być jak mój tata. Będę naturalnym sportowcem. Zamierzam to osiągnąć wyłącznie ciężką pracą."

Matt Mitrione natychmiast odpowiedział weteranowi MMA, którego jeszcze nikomu nie udało się znokautować. Były futbolista zapewnia, że stan Nevada może go kontrolować kiedy chce:

"Przestań mi wiercić dziurę w brzuchu. Podpisałem się na kropkowanej linii, by walczyć w stanie Nevada i komisja stanowa może mnie kontrolować kiedy im się żywnie to podoba. Jestem czystym sportowcem i jestem z tego dumny. Trzymam się z dala od tego gówna i nie muszę nikomu nic udowadniać."