Jeden z najlepszych amerykańskich zawodników BJJ, Ryan Hall (0-1) w najbliższą sobotę powróci do MMA. Założyciel 50/50 Jiu Jitsu powróci do MMA po ponad 6-letniej przerwie na gali Slamm-1 w Montrealu.

Rywalem trenującego w Tristar Academy razem z ekipą mistrza UFC w wadze półśredniej, Georgesa St Pierre, zawodnika będzie miejscowy fighter wagi piórkowej, Phillip Deschambeault (4-5). Będzie to kolejna konfrontacja doskonałego grapplera ze strikerem.

Hall jak dotąd poświęcał się głównie Brazylijskiemu Jiu Jitsu i jest uznawany za jednego z najlepiej walczących zawodników gardą 50/50. Ponadto jest specjalistą od wszelkiego rodzaju dźwigni na nogi oraz duszeń trójkątnych nogami z różnych pozycji.

Hall swój czarny pas BJJ otrzymał z rąk Felipe Costy z akademii Brasa. Niedawno Amerykanin postanowił się przebrandować, gdy dołączył do Marcelo Garcii i Teamu Alliance. Brązowy medalista ADCC 2009 jak do tej pory jest znany głównie z występów w amerykańskiej organizacji Grapplers Quest, na której kilkanaście razy wygrywał zawody grapplingowe.