Chris Weidman (9-0 MMA, 5-0 UFC) nie wystąpi na gali UFC 155, która odbędzie się 29. grudnia, z powodu kontuzji ramienia. Przeciwnikiem Weidmana miał być Tim Boetsch (16-4 MMA, 7-3 UFC), który stał się sprawcą jednej z największych niespodzianek drugiej połowy 2012 roku, pokonując byłego mistrza Bellatora, Hectora Lombarda.

Organizacja UFC w ekspresowym tempie wyznaczyła zastępcę do starcia w wadze średniej. Będzie nim Cypryjczyk, Constantinos Philippou (10-2 MMA, 4-1 UFC), który miał zawalczyć w ostatnią sobotę na gali UFC 154 w Montrealu. Powodem odwołania jego walki była rzekoma choroba jego przeciwnika, Nicka Ringa. Uczestnik jedenastej edycji The Ultimate Fighter jest jednym z najnudniej walczących zawodników. W debiucie co prawda przegrał z Nickiem Catone, ale już w kolejnych czterech walkach odnosił zwycięstwa. Ostatnią walkę stoczył na UFC 148 pokonując Japończyka,  Rikiego Fukudę, tradycyjnie przez jednogłośną decyzję (3-0).