Badr Hari najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: czwartek, 15, listopad 2012
Jak informowaliśmy wcześniej marokański gwiazdor K-1, Badr Hari w wyniku naruszenia zasad warunkowego uchylenia aresztu w Holandii, gdzie mieszka, ponownie został zatrzymany i będzie przebywał w areszcie. Holenderski sąd na wtorkowej rozprawie zdecydował o 3 miesięcznej sankcji, dla niego po zeznaniach dwóch świadków i wniosku prokuratury po informacjach , iż był widziany w miejscach publicznych.
Hari, który na wolności przebywał niespełna tydzień od kilku miesięcy, nie ukrywał pobytu w lokalach i utrzymywał, iż pojawił się ze swoją partnerką Estelle Cruyff, by posilić się śniadaniem etc. poza tym jak zeznał: nie przypuszczał by kawiarnie i lokale gastronomiczne były "miejscami publicznymi". Innego zdania była prokuratura a nade wszystko sąd, który podzielił jej zdanie. Tak więc na czas procesu, który toczy się w związku z "próbą zabójstwa" (ogólnie 8 zarzutów - przyp. red.) multimilionera Koena Everinka, przez brutalnego Marokańczyka, ten ostatni pozostanie w areszcie, który na pewno "nie jest miejscem publicznym", choć zapewne wielu pensjonariuszy nie podzieli tego punktu widzenia.
27 letni Hari, który był wielką nadzieją Kickboxingu i miał zdominować najbliższe lata światowego K-1, jak na razie zdominował czołówki holenderskiej prasy i to głównie tej brukowej, ze względu na romans z powiązaną rodzinnie z Johanem Cruyffem, 34 letnią modelką Estelle. Na marginesie to była żona gwiazdy piłki nożnej i to niewiele mniejszej niż Cruyff czyli Ruuda Gullita. Dodatkowo także, związana była romansem z holenderskim milionerem Koenem Everinkiem. To prawdopodobnie było tło ataku na niego w lipcu br. na publicznej imprezie w Amsterdamie na oczach wielu świadków. Od lata Badr przebywał w areszcie i czekał na zakończenie czynności procesowych. Udało mu się przerwać ten koszmar na ledwie na tydzień i niestety, znów spędzi tam jakiś czas. Najprawdopodobniej jego sportowa kariera legła w gruzach, ale medialna zapowiada się jeszcze bardziej interesująco. Będziemy o niej informaować naszych czytelników.
Hari, który na wolności przebywał niespełna tydzień od kilku miesięcy, nie ukrywał pobytu w lokalach i utrzymywał, iż pojawił się ze swoją partnerką Estelle Cruyff, by posilić się śniadaniem etc. poza tym jak zeznał: nie przypuszczał by kawiarnie i lokale gastronomiczne były "miejscami publicznymi". Innego zdania była prokuratura a nade wszystko sąd, który podzielił jej zdanie. Tak więc na czas procesu, który toczy się w związku z "próbą zabójstwa" (ogólnie 8 zarzutów - przyp. red.) multimilionera Koena Everinka, przez brutalnego Marokańczyka, ten ostatni pozostanie w areszcie, który na pewno "nie jest miejscem publicznym", choć zapewne wielu pensjonariuszy nie podzieli tego punktu widzenia.
27 letni Hari, który był wielką nadzieją Kickboxingu i miał zdominować najbliższe lata światowego K-1, jak na razie zdominował czołówki holenderskiej prasy i to głównie tej brukowej, ze względu na romans z powiązaną rodzinnie z Johanem Cruyffem, 34 letnią modelką Estelle. Na marginesie to była żona gwiazdy piłki nożnej i to niewiele mniejszej niż Cruyff czyli Ruuda Gullita. Dodatkowo także, związana była romansem z holenderskim milionerem Koenem Everinkiem. To prawdopodobnie było tło ataku na niego w lipcu br. na publicznej imprezie w Amsterdamie na oczach wielu świadków. Od lata Badr przebywał w areszcie i czekał na zakończenie czynności procesowych. Udało mu się przerwać ten koszmar na ledwie na tydzień i niestety, znów spędzi tam jakiś czas. Najprawdopodobniej jego sportowa kariera legła w gruzach, ale medialna zapowiada się jeszcze bardziej interesująco. Będziemy o niej informaować naszych czytelników.