W piątek 24-go kwietnia organizacja Ultimate Fighting Championship ogłosiła plan kolejnych gal poczynając od przekładanej wielokrotnie UFC 249. Tym razem już nic raczej (poza koronawirusem) nie stanie na przeszkodzie, by 9-go maja cały wyjątkowy cykl imprez studyjnych zamkniętych dla publiczności mógł się rozpocząć. Trafi on do w hali VyStar Veterans Memorial Arena w Jacksonville na Florydzie (USA) i będzie objęta nadzorem Florida State Athletic Commission.

To nie wszystko, bowiem UFC chce nadrobić stracony czas i wydarzenia obejmują również daty 13 maja, 16 maja i 23 maja. Będą to substytuty gal z cyklu UFC Fight Night (UFC on ESPN+32 itd.). Szybkie tempo gal podyktowane jest oczywiście pandemią koronawirusa Covid-19 i wcześniejszymi odwołaniami gal poczynając od UFC London (21 marca - przyp. autora).

„Nie mogę się doczekać, aby zorganizować świetne walki dla fanów” - oświadczył prezes UFC Dana White - „Chciałbym bardzo podziękować burmistrzowi Curry, VyStar Veterans Memorial Arena i dyrektorowi wykonawczemu Florida State Boxing Commission Patrickowi Cunninghamowi za to, że udało się nam to zrobić i dać nam miejsce na złożenie tych niesamowitych kart, a także naszym partnerom medialnym, w tym ESPN i ESPN +, za dostarczenie tego fanom. Moja drużyna jest gotowa do startu, a fighterzy są podekscytowani powrotem na tych wydarzeniach”.

Przypomnijmy, że pierwsza z gal, którą usiłowano zrealizować to UFC 249 z walką wieczoru Khabiba Nurmagomedova  (28-0 MMA, 12-0 UFC) i z Tonym Fergusonem (25-3 MMA, 15-1 UFC) przewidziana pierwotnie na 18-go kwietnia. Z powodu wycofania się Nurmagomedova zastąpił go 31-letni amerykański zawodnik Justin Gaethje (21-2 MMA, 4-2 UFC). Ta walka jest dziś "w mocy" i będzie głównym wydarzeniam gali.