Ciekawie zaczynają się prezentować plany polskich zawodników formuł uderzanych, którzy już chyba otrząsają się z zimowego snu i konsternacji jaką był upadek organizacji DSF Kickboxing Challenge, która wniosła dla polskiego rynku niepodważalne zasługi i tchnęła nowego ducha. Takie właśnie wnioski wyciągnął utalentowany 27-letni zawodnik wagi cruiser Mateusz Duczmal (22-12-2), który trenuje w angielskim klubie Bad Company Gym w Leeds.

Polscy zawodnicy nie są rozchwytywani przez zagraniczne organizacje a managerowie nie prześcigają się w ofertach walk dla nich, stąd propozycja walki z ekscentrycznym Anglikiem Lyndonem Knowlesem o przydomku "Knowlesy Knowles" w dniu 22-go lutego na gali Roar Combat League 18 w Harrow.

Anglik znany jest m.in. z solidnego lania jakie sprawił mu znany w Polsce Julius Mocka z Litwy przed trzema laty na gali Roar Combat League. Duczmal powinien sobie poradzić z twardym angielskim weteranem Muay Thai, ale nie musi to być proste. Knowles to mistrz świata WRSA w Muay Thai, mistrz Europy K-1 ISKA i mistrz Roar Combat League w formule K-1. Co więcej, organizacją zarządza jego brat Christian Knowles a w teamie Knowles Academy wybranym najlepszym klubem w Anglii za 2019 rok, trenuje Jhonathan Haggerty, do niedawna mistrz One Championship.

Duczmal to Nr 1 zawodowego rankingu K-1 w Wielkiej Brytanii do 95 kg, zawodowy mistrz świata Global Fights K-1 (WKA), najwyżej sklasyfikowany Polski zawodnik w rankingu Muay Thai World WBC ranking #5 w wadze cruiser. "To bardzo ciekawa walka dla mnie. Reprezentujemy dwa najlepsze kluby tajskiego boksu w UK a przeciwnik nieoficjalnie uważany za najlepszego tajskiego boksera wagi ciężkiej na Wyspach Brytyjskich. Wygrywając udowodnię, że jestem najlepszy zarówno w formule K-1 jak i Muay Thai w UK do 95 kg. No i mocno rozpoczynam rok 2020, po nieudanym poprzednim roku gdzie stoczyłem tylko jedną walkę (przegrana na DSF w Nowym Sączu i zmagałem się z kontuzją achillesa" - napisał nam pełny optymizmu Duczmal.