free templates joomla

Słynny raper Drake wskazuje ulubionego wojownika UFC i szokuje!

DRAKE [fot. Screen Youtube]Popularny raper Drake jest znany również z tego, że chętnie śledzi wydarzenia w największej lidze MMA na świecie, UFC. Tym razem muzyk nieco zaskoczył swoim wyborem zapytany o ulubionego wojownika walczącego dla Dany White'a. Co ciekawe jedna z największych gwiazd świata muzyki nie wybrała jednej z największych gwiazd wszechstylowej walki wręcz, Conora McGregora. Wybór trzeba nazwać zaskakującym.

Kogo więc wskazał muzyk? Ulubionym wojownikiem słynnego rapera jest jeden ze słynnych braci Diaz. Nie chodzi jednak o byłego mistrza Strikeforce w wadze półśredniej i późniejszego pretendenta tej samej dywizji do czempionatu UFC. Chodzi o Nate'a Diaza, zawodnika który stworzył niesamowity dwumecz z Conorem McGregorem, gdy najpierw wszedł na zastępstwo i poddał Irlandczyka. Było to przy okazji gali UFC 196, co okazało się być jednym z najbardziej szokujących momentów dla fanów MMA na całym świecie. W rewanżu wszystko już poszło zgodnie z planem Irlandczyka i jego popleczników, bowiem po pięciu rundach większościową decyzją sędziów lepszym okazał się być McGregor.

Co ciekawe znany ze swojej sympatii do Irlandczyka Drake nie ukrywa, że łączy go z byłym czempionem dwóch dywizji wagowych UFC wyjątkowa więź. Nie sprawia ona jednak, że to 'The Notorious' znajduje się na szczycie ulubionych zawodników MMA bez podziału na kategorie wagowe w rankingu artysty. Irlandczyk zajmuje miejsce zaraz za Diazem. Oto wypowiedź artysty w podcaście słynnego Youtubera, Adina Rossa:
cytat

- Zamierzam odpowiedzieć na to pytanie według własnego mniemania, kto musiał przejść najwięcej, by osiągnąć swój status. Po prostu nie dało się przejść więcej niż Nate Diaz. Szanuję ludzi za to, że nie wyrzekają się swoich korzeni i nic ich nie może zmienić. Ani pieniądze, ani sukces, po prostu nic. Dla mnie więc Nate pozostaje ulubionym wojownikiem UFC. On cały czas udowadnia z jakiej gliny jest ulepiony i to mi bardzo imponuje. Oczywiście mam jeszcze innych ulubionych zawodników, a specjalne miejsce w moim sercu zajmuje Conor, którego kocham nim całym. To mój człowiek.

– skwitował Drake.

Nieznane są dalsze losy zarówno Nate Diaza jak i Conora McGregora w UFC. O ile ten drugi przebąkuje o powrocie i walce z Michaelem Chandlerem, o tyle w sprawie Nate'a Diaza jest cisza jak makiem zasiał. Być może w kolejnych tygodniach dowiemy się nieco więcej o planach sportowych młodszego ze stocktońskich braci, który pozostaje nieaktywny od lipcowego zwycięstwa w boksie zawodowym z Jorge Masvidalem.

Autor: Paweł Sawicki