DSF Kickboxing Challenge: Dorota Godzina z pasem mistrzyni! Polska pokonuje Macedonię! Podsumowanie&Wyniki!
W sobotni wieczór 18-go kwietnia w hali Arena Ursynów, odbyła się długo oczekiwana i świetnie przygotowana kickboxerska gala DSF Kickboxing Challenge z meczem międzypaństwowym „Polska vs Macedonia”. Impreza zapowiadana jako wielkie wydarzenie i święto polskiego Kickboxingu w pełni potwierdziła swoje walory.

Świetna oprawa gali, dobre tempo a także wiele gwiazd sportu jakie pojawiły się na Ursynowie by oglądać i dopingować zawodników, podniosło rangę imprezy. Wśród nich pojawił się mistrz olimpijski w Judo Paweł Nastula, mistrz Kickboxingu Przemysław Saleta, zawodnik UFC Jan Błachowicz, Karolina Kowalkiewicz mistrzyni KSW i charyzmatyczny Marcin Różalski, zasiedli na trybunach wraz z kibicami.
W walce wieczoru mistrzyni świata i multimedalistka wielu europejskich i światowych imprez Dorota Godzina pokonała Kristinę Stojchevską zdobywając pierwszy w historii pas organizacji. Dodatkowo podopieczna Piotra Siegoczyńskiego sprostała wyzwaniu jakim był kobieca walka wieczoru. Kobiece walki są nadal rzadkością w Polsce a szkoda, bo mamy zawodniczki na najwyższym światowym poziomie.
Polka zdominowała walkę na początku, ostro i mocno uderzając. Stojchevska była w poważnych opałach w pierwszym starciu. W drugim Godzina musiała nieco zwolnić tempo, ale kontrolowała walkę. Stojchevka starała się pod koniec walki mocno trafić, ale Dorota była czujna i unikała niebezpieczeństwa. Werdykt nie budzi wątpliwości. Dodatkowo dał Polsce bezdyskusyjne zwycięstwo w meczu z Macedończykami. Nagrodą był chyba najładniejszy pas jaki wręczyła jakakolwiek organizacja w Polsce zawodnikowi. Dorota z pewnością zawiesi go na poczesnym miejscu!
Walkę poprzedziło wiele innych ciekawych starć. Właśnie mecz Macedończyków z Polakami rozpoczął Łukasz Wichowski, inny podopieczny pierwszego polskiego mistrza świata w Kickboxingu Piotra Siegoczyńskiego i zarazem Dyrektora Sportowego, DSF Kickboxing Challenge. Polak zdominował jedyny pojedynek w formule full-contact i dosłownie przez cztery rundy ganiał za dwukrotnym mistrzem świata Dimitarem Gjorgjievem. Tylko w czwartej rundzie Gjorgjiev pokazał, że jednak tytuły do czegoś zobowiązują i jako tako postawił się Wichowskiemu. To było jednak za mało by wygrać ze świetnie nastawionym psychicznie Polakiem.
Kolejnym był Kamil Ruta, który szybko zdemolował obronę Miki Ivanovskiego w formule K-1 Rules. W drugiej rundzie liczony dwukrotnie Macedończyk przekonał się, że siła i sława Ruty nie są na wyrost. Po niskich kopnięciach zasygnalizował, że nie ma ochoty walczyć i sędzia uratował go od ciężkiego nokautu.
Zapewne znacznie lepiej zaprezentowałby się w tej walce inny utalentowany zawodnik tej wagi Radosław Paczuski z Unique Fight Club z Radości pod Warszawą. Dowcipnie mówiąc, radości było co niemiara, bo za Paczuskim przybyła chyba największa grupa sympatycznie hałaśliwych kibiców a dodatkowo ich idol bezdyskusyjnie obijał Mateusza Rycerskiego z Victorii Szydłowiec. „Nazwisko zobowiązuje” – można rzec w odpowiedzi i Rycerski pokazał tego wieczora wielkie serce do walki. Trzeba powiedzieć wprost – do walki, której nie miał szans wygrać, ale bardzo się starał przetrwać. W zasadzie udało mu się doprowadzić do kryzysu tlenowego Paczuskiego na końcu, co pozwoliło mu przetrwać bombardowanie i nawałnicę ciosów.
Przyszłościowy, hipotetyczny pojedynek Ruty z Paczuskim, miał już swoje preludium na Pucharze Polski i wówczas Paczuski wygrał przez nokaut, ale gwoli sprawiedliwości trzeba oddać, że było to w amatorskiej formule turniejowej a turniej rządzi się swoimi prawami. Na pewno Ruta wówczas nie był w swojej normalnej dyspozycji. W Warszawie w sobotę zaś już tak i potwierdził, że chce rewanżu. Być może dojdzie do niego na jesienie, gdy gala DSF Kickboxing Challenge powróci do Warszawy i już dziś można zacierać ręce, jeśli dojdzie do tego rewanżu. „Zwycięzca może być tylko jeden” i na warszawskim podwórku warto wyjaśnić, kto jest numerem jeden wagi junior półciężkiej (81 kg). To jedna z największych atrakcji przyszłych gal i kapitał dla DSF Kickboxing Challenge. Bilety tylko na ten bój rozejdą się jak ciepłe bułki.
Sensacją gali było zwycięstwo Jana Lodzika z Tajfuna Legionowo nad faworyzowanym Michałem Królikiem z Paco Team Katowice. Zaledwie 20-letni Lodzik nie uląkł się sławy bardziej doświadczonego i medialnego rywala. Pokazał, że pod okiem trenera Tomasza Szczepaniuka jego kariera rozwija się prawidłowo. Co prawda walka odbyła się w formule Pro-am, ale Lodzik zdecydowanie w przekroju pojedynku był lepszy. Wygrał dwie pierwsze dwuminutowe rundy a trzecią zremisował. To dało zasłużony sukces i też pokazało, że w Polsce jest wielu świetnych zawodników zaplecza. Zapewne DSF Kickboxing Challenge zechce teraz postawić na tego utalentowanego młodzieńca, bo udowodnił w bezpośrednim starciu swoją wartość a dodatkowo jest pięć lat młodszy od swojego rywala. Zapewne na kolejnych galach Piotr Siegoczyński postawi mu trudniejsze zadania. Lodzika wybrano też Najlepszym Zawodnikiem Gali i chyba co do tego nie było żadnych wątpliwości, że zasłużenie.
Podczas imprezy odbył się Turniej Wagi Ciężkiej w formule K-1 a w zasadzie jego faza półfinałowa. Klasą dla siebie był Tomasz Klimiuk z Humana Białystok, który zdemolował szybko Wojciecha Stawickiego ze Świdwina. Co prawda sędzia mógł puścić dalej ten pojedynek po liczeniu Stawickiego uznał, że nie warto. Trochę szkoda, bo jednak zawodnicy walcząc zawodowo, biorą na siebie ryzyko i zasługują na szansę nawet po trafieniach i liczeniach a tu dodatkowo Stawicki był liczony na stojąco i po ciosach w nogi i tułów a nie w głowę. Dodatkowo deklarował dalszą chęć walki, ale widocznie przepisy PZKB są inne od światowych zawodowych federacji, stąd po ciosach w wątrobę i uda należy walki zatrzymywać. Decyzją sędziego zaskoczony był też Tomasz Klimiuk, który stwierdził, że rozgrzewka i przygotowania były znacznie cięższe niż walka i szkoda marnowania tak ciężkiego wysiłku.
W drugiej walce Michał Bławdziewicz nie bez wysiłku nie jednogłośnie pokonał Patryka Proszka z Gwardii Zielona Góra. Zatem w czerwcu we Włocławku czeka nas interesujący finał Klimiuk vs Bławdziewicz.
Ciekawe były także walki Macieja Garbaczewskiego z Siedlec z Maciejem Grzegorzewskim z Białegostoku. Zdaniem sędziów zdecydowanie wygrał Garbaczewski, ale to był bardzo równy pojedynek dwóch doskonale znających się nawzajem zawodników i tylko detale decydowały o werdykcie. Podobnie było w walce Kamila Jenela z Bartoszem Dołbieniem, który zastąpił kontuzjowanego Wojciecha Kosowskiego. Tu jednak Jenel miał trochę więcej przewagi i zasłużenie wygrał. Dobrze pokazali się też młodzi zawodnicy jak Daniel Kolasiński i jego rywal Marcin Marciszewski.
Niezmiernie zadowolony był z gali był jej twórca prezes Grupy DSF Sławomir Duba. Tak jak zapowiadał przed i już po wydarzeniu powiedział: „Jesteśmy zadowoleni z organizacji tego wydarzenia. To nasza najlepsza jak do tej pory gala. Cieszę się, że frekwencja dopisała a walki i oprawa gali podobały się kibicom. Teraz ruszamy do Włocławka i wracamy do Warszawy na jesieni. Chcemy dać jeszcze lepsze widowisko i myślę, że jesteśmy w drodze by konkurować z europejskimi wydarzeniami walk Kicboxingu„. To zdanie potwierdził m.in. walczący na galach w Holandii, Kamil Jenel w wywiadzie: „Muszę przyznać, że to co zobaczyłem w Warszawie jest dla mnie zaskoczeniem. Walczyłem ostatnio dla Enfusion i wiem co mówię. Gala DSF Kickboxing Challenge stoi na znacznie wyższym poziomie„.
Dyrektor Sportowy gali Piotr Siegoczyński był podwójnie zadowolony. „Cieszę się ze zwycięstwa moich zawodników w meczu z Macedonią a także poziomu walk. Większość pojedynków spełniła oczekiwania. Może trochę więcej oczekiwałem od Turnieju Wagi Ciężkiej, ale ta kategoria wagowa tak ma, że rozstrzygnięcia są niespodziewane. Jest jeszcze sporo do poprawienia, ale jesteśmy na etapie rozwoju i widać, że z gali na galę jest coraz lepiej, a będzie jeszcze lepiej” – zaznaczył i dodał podsumowując: „Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do sukcesu tego wydarzenia, zawodnikom, współpracownikom i przede wszystkim kibicom i sponsorom, dzięki którym udało nam się to stworzyć„.
A my już zapraszamy kibiców na kolejną galę we Włocławku w czerwcu i śledzenia wydarzeń związanych z reaktywowanym rynkiem walk Kickboxingu i to zarówno w formule K-1 Rules jak i full-contact. Gala w Arenie Ursynów nie rozczarowała chyba nikogo i warto obserwować kolejne kroki młodej dynamicznej organizacji.
Komplet wyników:
Walki rankingowe Pro-Am
75 kg: Daniel Kolasiński (Palestra Warszawa) pokonał Marcina Marciszewskiego (TKKF Siedlce) przed decyzję 3-0
65 kg: Jan Lodzik (Tajfun Legionowo) pokonał Michała Królika (Paco Team Katowice) przez niejednogłośną decyzję 2-0
65 kg: Kamil Szłapka (Our Team Poznań) pokonał Michała Benbena (Gladiators Kick-boxing Bełchatów) przez niejednogłośną decyzję 2-1
Walki rankingowe Pro
81 kg: Radosław Paczuski (Radość Boxing Team) pokonał Mateusza Rycerskiego (SKS KB Victoria Szydłowiec) przez decyzję 3-0
75 kg: Kamil Jenel (Paco Team Katowice) pokonał Bartosza Dołbienia (Palestra Warszawa) przez niejednogłośną decyzję 2-1
67 kg: Maciej Garbaczewski (TKKF Siedlce) pokonał Macieja Grzegorzewskiego (Human Białystok) przez decyzję 3-0
Turniej wagi ciężkiej
+91 kg: Tomasz Klimiuk (Human Białystok) pokonał Wojciecha Stawickiego (Spartakus Świdwin) przez TKO (zatrzymanie sędziego) w 1 rundzie
+91 kg: Michał Bławdziewicz (Palestra Warszawa) pokonał Patryka Proszka (Gwardia Zielona Góra) przez niejednogłośną decyzję 2-1
Mecz Polska vs Macedonia
Extra fight
81 kg: Łukasz Wichowski (Polska) pokonał Dimitara Gjorgijeva (Macedonia) przez decyzję 3-0
Co-main event
81 kg: Kamil Ruta (Polska) pokonał Miki Ivanovskiego (Macedonia) przez TKO (niskie kopnięcie) w 2 rundzie
Main event
Pojedynek o pas mistrzowski DSF Kickboxing Challenge
57 kg: Dorota Godzina (Polska) pokonała Kristinę Stojchevską (Macedonia) przez decyzję 3-0
- Maciej Garbaczewski
- DSF Kickboxing Challenge wyniki
- Piotr Siegoczyński
- Jan Błachowicz
- Kamil Ruta
- marcin różalski
- Łukasz Wichowski
- Paweł Nastula
- dorota godzina
- karolina kowalkiewicz
- maciej grzegorzewski
- Michał królik
- Daniel Kolasiński
- michał bławdziewicz
- Sławomir Duba
- tomasz klimiuk
- Kamil Jenel
- jan lodzik
- Kristina Stojchevska
- radosław paczuski
- Miki Ivanovski
Wydarzenia