free templates joomla

HFO Spartan Night: Łukasz Pławecki zwycięża w pierwszej rundzie! Wyniki!

[fot. Jaslo4u.pl] HFO Spartan Night Jasło W piątek, 20 września 2019 w hali MOSiR w Jaśle odbyła się gala kickboxingu HFO Spartan Night z pojedynkami na zasadach K-1. W najważniejszej walce wieczoru 32-letni Łukasz Pławecki (25-15-1) w ciągu niespełna jednej rundy uporał się z dziewięć lat młodszym Włochem, Gianluca Costa Cesari (16-6-1).

Stawką pojedynku był pas mistrza świata organizacji WFMC w kategorii do 78 kilogramów. Polak od początku narzucił swoje warunki skracając dystans i atakując na zmianę: szerokimi sierpami i hakami na dół. Przełamanie nastąpiło już w połowie rundy, gdy włoski specjalista muay thai otrzymał potężny prawy sierp. Po nim był liczony i także stopniowo zaczął się odwracać od ciosów i nie przyjmował wymian. Pławecki dwukrotnie, ciosami na tułów odebrał mu ochotę do walki, a niemal z końcem rundy sędzia Maciej Bajtel przerwał pojedynek. Pławecki wygrał po raz dwudziesty piąty w karierze.

Najciekawszym starciem wieczoru okrzyknięto pełen wymian i czasami chaosu pojedynek Bartłomieja Domalika z Jarosz Fight Club i mistrza świata w full contact Mateusza Kubiszyna reprezentującego KKS Sporty Walki Poznań. Obaj dali z siebie wszystko w tym pojedynku, przez trzy rundy mając lepsze i gorsze momenty. Nieco więcej uderzeń zadawał Kubiszyn ale Domalik miał zdecydowanie mocniejsze uderzenia, kilka razy będąc bliski nockdownu. Po trzech bezkompromisowych rundach zarządzono dogrywkę, która także niczego nie rozstrzygnęła wobec czego sędziowie przyznali remis.

Czterech rund do wyłonienia zwycięzcy potrzebowali również arbitrzy w pojedynku Kamila Janika (1-2-1) z Kamilem Paczuskim (0-1). Zacięte starcie mimo czwartej rundy nie wyłoniło zwycięzcy i sędziowe orzekli remis. Kamil Paczuski to brat jednego z najbardziej znanych polskich kickboxerów, Radosława Paczuskiego i lider teamu Uniq Fight Club Warszawa.

Bardzo dobry i chyba najlepszy technicznie pojedynek stoczyli Mateusz Białas i Dawid Nowak. Początkowo Nowak bardzo dobrze radził sobie w tym pojedynku, ale górę wzięło doświadczenie Białasa, który uporządkował pojedynek i narzucił swoje warunki rywalowi. W 2 rundzie doprowadził do nokdaunu, a do końca pojedynku prowadził na punkty. Białas zwyciężył jednogłośną decyzją.

Gala obfitowała w wiele nokautów i kilka z nich było naprawdę brutalnych, jak ten Norberta Joba na Kamilu Kotkiewiczu i Rafała Smalarza na Kamilu Serafinowiczu.

Organizacja HFO ogłosiła swoje kolejne wydarzenie, które zaplanowano na 13 grudnia 2019, ale nie podano jeszcze lokalizacji.
 
Komplet wyników

Walka wieczoru
Pojedynek o tytuł mistrza świata WFMC
78,1 kg: Łukasz Pławecki (Polska) pokonał Gianluca Costa Cesari (Włochy) przez KO (lewy hak) w 1 rundzie (2:58 min)

Główna karta
85 kg: Mateusz Kubiszyn (KKS Sporty Walki Poznań) vs Bartłomiej Domalik (Jarosz Fight Club) - remis (po extra 4 rundzie)
77 kg: Norbert Job (HALNY Nowy Sącz) pokonał Kamila Kotkiewicza (Fight Gym Lublin) przez KO (kopnięcie na głowę) w 3 rundzie
85 kg: Kamil Janik (Halny Nowy Sącz) vs Kamil Paczuski (Uniq Fight Club) - remis (po extra 4 rundzie)  
81 kg: Rafał Smalarz (Spartan Jasło) pokonał Kamila Serafinowicza (Uniq Fight Club) przez KO (kopnięcie na głowę) w 3 rundzie
70 kg: Mateusz Białas (KO Gym Wrocław) pokonał Dawida Nowaka (Aligatores Warszawa/Wergi Gym) przez decyzję 3-0

Karta wstępna
77 kg: Bartosz Zając (Halny Nowy Sącz) pokonał Błażeja Sarnackiego (Gimnazjon Kuźnia Wyszków) przez KO (prawy sierp) w 1 rundzie
85 kg: Piotr Golon (Berkut WCA Fight Team) pokonał Krystiana Podrazika (Spartan Jasło) przez KO (kopnięcie na głowę) w 1 rundzie
85 kg: Piotr Łapuc (Thai Gym Tarnów) pokonał Dariusza Golca (Promotorska Grupa Evolution) przez decyzję 3-0
70 kg: Jan Ważny (Kickboxing GAME OVER Lubaczów) pokonał Karola Marcisza (Spartan Jasło) przez decyzję 3-0  
37 kg: Miłosz Dąbrowa (Halny Nowy Sącz) pokonał Jana Bochnaka (Super Kick Sosnowiec) przez decyzję 3-0 (kick-light)  
60 kg: Dawid Aleksy Biały (Spartan Jasło) pokonał Sebastiana Modrzejewskiego (Łódź) przez TKO (trzy liczenia) w 1 rundzie