W niedzielną noc 23-go marca w brazylijskim Natal, odbywały się najważniejsze światowe zmagania MMA, jakim była gala UFC Fight Night 39 "Shogun vs Henderson 2". Amerykański 43-letni weteran światowych ringów Dan Henderson (30-11 MMA, 7-5 UFC) poprzez techniczny nokaut zwyciężył Mauricio ''Shoguna'' Rua (22-9 MMA, 6-7 UFC) i pokazał, że MMA to sport niezwykle nieprzewidywalny i jeden błąd może zmienić ostateczny rezultat o 180 stopni.

11 lat młodszy Rua pojedynek prowadził praktycznie cały pojedynek na punkty, ale po jednym ciosów sierpowych zawodnika Team Quest osunął się na ziemię a tam były mistrz Pride i Strikeforce dokończył uderzeniami dzieła zniszczenia Brazylijczyka i także legendę Pride i byłego mistrza UFC. Ich poprzednia pięciorundowa walka walka była epickim bojem, uznawanym za jeden z najlepszych w historii UFC. Teraz dopisał się nowy etap. Dodatkowo "Hendo" potrzebował zwycięstwa jak przysłowiowego powietrza. Po trzech porażkach z rzędu, drugie zwycięstwo nad "Shogunem" pokazało, kto jest "królem polowania".

W walce poprzedzającej pojedynek wieczoru 30-letni C.B. Dollaway (14-5 MMA, 8-5 UFC) z Arizony w USA bez jakichkolwiek problemów w niecałą minutę pokonał Cezara Ferreirę (7-3 MMA, 3-1 UFC) z Brazylii. Dollaway skontrował zapędy brazylijskiego zawodnika ''sadzając'' go na macie oktagonu przy użyciu dwóch potężnych sierpowych. Dalsze ciosy w parterze doprowadziły do wkroczenia sędziego.

Fantastyczny bój, który także można nazwać "Walką Wieczoru" stoczyli miejscowy zawodnik Fabio Maldonado (21-6 MMA, 4-3 UFC) i Amerykanin Gian Villante (11-5 MMA, 1-2 UFC) znany z występów w Strikeforce. Dosłownie w tym pojedynku szły wióry. Początkowo przewagę miał 28-letnie Villante trenujący w Bellmore Kickboxing Academy koło Nowego Jorku. Później jednak mistrz boksu jakim jest Maldonado, przejął inicjatywę i pomimo rozcięcia czoła i krwawienia - parł jak czołg do przodu. W trzeciej rundzie Amerykaninowi uginały się nogi po ciosach Brazylijczyka, ale żelazna kondycja i doświadczenie pozwoliło mu przetrwać do gongu, który nastąpił w momencie, gdy już niemal był znokautowany co sygnalizował Maldonado będąc na górze nad rywalem.

Co ciekawe aż siedem pojedynków w Natal zakończyło się przed czasem, co wpłynęło na ogólny poziom gali. W UFC zadebiutował również Hans Stringer z Holandii, który w przeszłości walczył na MMA Attack 2, gdzie przez decyzję pokonał Michała Fijałkę z Bersekers Team Szczecin. Holender dosyć szczęśliwie po niejednogłośnej decyzji zatryumfował na brazylijskiej ziemi pokonując Francimara Barroso.

Z karty walk zniknęło starcie Diego Brandao z Willem Chope, który w przeszłości rzucił się na swoją żonę z nożem. Sprawa miała miejsce w 2009 roku, kiedy to Chope był w U.S. Air Force. Władze jednostki postanowiły wydalić go ze służby, to samo zrobili włodarze UFC, którzy zwolnili zawodnika z kontraktu.

Komplet wyników:

Main event
93 kg: Dan Henderson (USA) pokonał Mauricio "Shoguna" Ruę (Brazylia) przez TKO (uderzenia) w 3 rundzie (1:31 min)

Główna karta
84 kg: C.B. Dollaway (USA) pokonał Cezara Ferreirę (Brazylia) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (0:39 min)
70kg: Norman Parke (Irlandia Płn.) vs Leonardo Santos (Brazylia) - Remis (28-28, 28-28, 27-29)
93 kg: Fabio Maldonado (Brazylia) pokonał Giana Villante (USA) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-27)
70 kg: Michel Prazeres (Brazylia) pokonał Mairbeka Taisumova (Austria) przez decyzję 3-0 (30-25 x 3)
66 kg: Rony Mariano Bezerra (Brazylia) pokonał Stevena Silera (USA) przez TKO (prawy i lewy sierpowy) w 1 rundzie (1:17 min)

Walki eliminacyjne
84 kg: Thiago "Marreta" Santos (Brazylia) pokonał Ronny Markesa (Brazylia) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (0:53 min)
56 kg: Jussier Formiga (Brazylia) pokonał Scotta Jorgensena (USA) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (3:07 min)
77 kg: Kenny Robertson (USA) pokonał Thiago Perpetuo (Brazylia) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (1:45 min)
93 kg: Hans Stringer (Holandia) pokonał Francimara Barroso (Brazylia) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-8, 29-28, 28-29)
66 kg: Godofredo Pepey (Brazylia) pokonał Noada Lahata przez KO (latające kolano) w 1 rundzie (2:39 min)