free templates joomla

UFC Fight Night 29: Jake Shields pokonuje Damiana Maia! Wyniki!

Maia vs ShieldsW nocy z środy na czwartek 9-go października odbyła się gala UFC Fight Night 29, którą organizacja Ultimate Fighting Championship wraz ze stacją FOX Sports 1 przeprowadziła na Jose Correa Arena w Barueri, w prowincji Sao Paulo, w Brazylii. W walce wieczoru wystąpili miejscowy faworyt Demian Maia (18-5 MMA, 12-5 UFC) i Amerykanin Jake Shields (29-6-1 MMA, 4-2 UFC).

Po pięciu rundach grapplerskich popisów z jakich słyną obaj za zwycięzcę uznano byłego mistrza Strikeforce jakim był Jake Shields, prowadzony nomen omen przez brazylijskiego trenera Renzo Gracie. Obaj słyną ze świetnego parteru, stąd pojedynek był wielce oczekiwany. Dodatkowo obaj zmienili kategorie wagową na niższą już jakiś czas temu i teraz w półśredniej starają się wejść na szczyt. Po dość kontrowersyjnej decyzji, bliższy tego jest były pretendent do pasa mistrzowskiego Shields.

Prawdziwą "bójką w barze" był pojedynek jaki stoczyli Koreańczyk Dong Hyun Kim (18-2-1 MMA, 9-2 UFC) i Brazylijczyk Erik Silva (15-4 MMA, 3-3 UFC), który był niezwykle chaotyczny. Dlaczego niezwykle utalentowany "Indio" przegrywa walki, trzeba by spytać psychologa lub zajrzeć do jego głowy. Tyle, że będzie to trudne, bo w drugiej rundzie po serii niewykorzystanych okazji w nią mocno oberwał na własne życzenie i może niewiele pamiętać z walki. Koreańczyk uderzył krzyżowym ciosem lewy na lewy i był szybszy w tej akcji. Silva stracił przytomność a ostatni cios na ziemi Kim wyhamował, oszczędzając jego zdrowie za co powinien mu być wdzięczny. Akcją zapracował na 50 tysięczny bonus "Knockout of the Night".

Z kolei kontrowersyjny Brazylijczyk Thiago Silva (16-3 MMA, 7-3 UFC) zanotował udany powrót, pokonując na punkty amerykańskiego zawodnika Matta Hamilla (11-5 MMA, 10-5 UFC). Dopingowy oszust, ale nadal świetny zawodnik pokazał, że nadal jest twardym rywalem dla każdego i nadal liczącym się zawodnikiem wagi półciężkiej.

UFC ma niewątpliwy problem z brazylijskim wirtuozem parteru Rousimarem Palharesem (15-5 MMA, 8-4 UFC), który mówiąc wprost "urywa" nogi rywalom dźwigniami. "Toquinho" tego wieczora zaserwował w 31 sekund taką akcję Amerykaninowi Mike'owi Pierce (17-6 MMA, 9-4 UFC). Trudno jednoznacznie ocenić, czy to była prawidłowa akcja i tylko sędzia nie zdążył zareagować, czy też Brazylijczyk znów przeciągnął akcję. W każdym razie nie jest to taki pierwszy wyczyn tego zawodnika. Warto przypomnieć, iż w 2010 roku Brazylijczyk wykorzystał błąd naszego Tomasza Drwala i założył dźwignię, praktycznie wykręcając mu kolano do granic możliwości, mimo że nasz zawodnik klepał na znak poddania. Wówczas nie spotkało się to z wielkimi reperkusjami poza symbolicznym pogrożeniem zawieszeniem. Teraz jednak "Toquinho" wykręcił nogę Amerykaninowi a to już może nie przejść i wstępnie wstrzymano mu bonus za "Poddanie Wieczoru". Ogółem organizacja UFC sprzedała na imprezę ponad 6100 biletów, co nie jest zbyt wielkim wynikiem, ale w brazylijskich realiach to całkiem przyzwoita liczba.

Komplet wyników:


Main event
77 kg: Jake Shields (USA) pokonał Demiana Maia (Brazylia) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (48-47, 47-48, 48-47)

Główna karta
77 kg: Dong Hyun Kim (Korea) pokonał Ericka Silva (Brazylia) przez KO (uderzenie) w 2 rundzie (3:01 min)
93 kg: Thiago Silva (Brazylia) pokonał Matta Hamilla (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 29-27)
93 kg: Fabio Maldonado (Brazylia) pokonał Joeya Beltrana (USA) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)
77 kg: Rousimar Palhares (Brazylia) pokonał Mike'a Pierce (USA) przez poddanie (klucz na stopę) w 1 rundzie (0:31 min)

Walki eliminacyjne
61 kg: Raphael Assuncao (Brazylia) pokonał T.J. Dillashawa (USA) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)
77 kg: Igor Araujo (Brazylia) pokonał Ildemara Alcantara (Brazylia) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
77 kg: Yan Cabral (Brazylia) pokonał Davida Mitchella (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)
57 kg: Chris Cariaso (USA) pokonał Iliarde Santosa (Brazylia) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (4:31 min)
70 kg: Alan Patrick (Brazylia) pokonał Garetta Whiteleya (USA) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (3:54 min)