Raport Olimpijski: Judo - wyniki 6 i 7 dnia!
- Kategoria: Wyniki Świat
- Opublikowano: piątek, 03, sierpnia 2012
Piąty i szósty dzień (2 i 3 sierpnia) zmagań judoków na Igrzyskach Olimpijskich 2012 w Londynie, nie przyniósł oczekiwanego medalu Polakom. W czwartek poległa Daria Pogorzelec, której szło początkowo bardzo dobrze w kategorii do 78 kg i doszła do ćwierćfinałów. W piątek walczyła aż dwójka naszych judoków zamykając olimpijską rywalizację. Byli to Urszula Sadkowska i Janusz Wojnarowicz, ale w czwartek Pogorzelec wypadła znacznie efektowniej niż pozostała dwójka.
Polka wygrała z Anamari Velensek i w ćwierćfinale pokonała Niemkę Heide Wollert. Obie to utytułowane zawodniczki a Polka była niżej notowana. Niestety potem Węgierka Abigail Joo zdołała rzucić czysto na ippon Darię w końcówce walki, przy prowadzeniu Polki i medal odjechał Pogorzelec dosłownie sprzed nosa.
Złoto zdobyła w dniu swoich 22 urodzin Amerykanka Kayla Harrison przez kubi-nage pokonując Brytyjkę Gemmę Gibbons. Harrison była w 2010 roku mistrzynią świata, więc trudno tu mówić o przypadku. Pogorzelec została sklasyfikowana na 7 miejscu. Wśród panów w wadze do 100 kg zwyciężył mistrz świata z 2011 roku i mistrz Europy z Rosji, Tagir Czajbułajew. W finale pokonał Mongoła Tuvshinbajara Naidana rzucając go na ippon.
Kolejny dzień czyli piątek 3-go sierpnia dla Polaków zaczął się koszmarnie. Janusz Wojnarowicz wylosował pięciokrotnego mistrza świata Teddy Rinera z Francji. Niestety Polak nie zaryzykował ani razu akcji łapiąc kary za pasywność i stojąc jak zaczarowany. Mając blisko 170 kg był wolniejszy i na koniec miał na koncie pół punktu (waza-ari) straty. To także nie zmotywowało go do akcji i na nim zakończyła się przygoda polskich judoków z Igrzyskami. Kolejny raz wracamy bez medalu. Riner potwierdził swoją dominację i po walce z Rosjaninem Aleksandrem Michajlinem zdobył upragniony złoty medal. Brązowe medale zdobyli Andreas Toelzer z Niemiec i Rafael Silva z Brazylii.
W kategorii powyżej 78 kg kobiet Urszula Sadkowska z olsztyńskiego klubu "Nippon" także pożegnała się z turniejem. Polka w 1/8 turnieju gdzie weszła wolnym losem, przegrała z Chinka, Wen Tong. Tu także występy kobiece trzeba podsumować jako kompromitację polskiego Judo. Nie dalej jak cztery lata temu mistrz olimpijski z Atlanty (1996) Paweł Nastula oceniając występy kolegów i koleżanek twierdził, że niewiele im zabrakło do medali. "Jedna koka, jedno juko, dobry rzut i mogliśmy mieć medal". Rzecz w tym, że przez ostatnie cztery lata niewiele było sukcesów i występ w Londynie jest wypadkową tych wyników. Niestety nie przytrafiają nam się koki, juko a rzutów czy choćby prób rzutów było jak na lekarstwo. Medale zabrali inni a my zapamiętamy igrzyska jako pech, szczęśliwego i niespodziewanego uczestnika Pawła Zagrodnika.
Kobiety
-78 kg
1. Kayla Harrison (USA)
2. Gemma Gibbons (Wielka Brytania)
3. Mayra Aguiar (Brazylia)
3. Audrey Tcheumeo (Francja)
5. Abigel Joo (Węgry)
5. Marhinde Verkerk (Holandia)
7. Daria Pogorzelec (Polska)
7. Xiuli Yang (Chiny)
+78 kg
1. Idalys Ortiz (Kuba)
2. Mika Sugimoto (Japonia)
3. Karina Bryant (Wielka Brytania)
3. Wen Tong (Chiny)
5. Maria Suelen Altheman (Brazylia)
5. Iryna Kindzerska (Ukraina)
7. Gulżan Issanowa (KAZ)
7. Elena Iwaszczenko (Rosja)
Mężczyźni
-100 kg
1. Tagir Kajbulajew (Rosja)
2. Tuvshinbayar Naidan (Mongolia)
3. Henk Grol (Holandia)
3. Dimitri Peters (Niemcy)
5. Hee-Tae Hwang (Korea)
5. Ramziddin Sajidow (Uzbekistan)
7. Elmar Gasimow (Azerbejdżan)
7. Lukas Krpalek (Czechy)
+100 kg
1. Teddy Riner (Francja)
2. Aleksander Mikhalin (Rosja)
3. Rafael Silva (Brazylia)
3. Andreas Toelzer (Niemcy)
5. Sung-Min Kim (Korea)
5. Ihar Makarau (Białoruś)
7. Barna Bor (Węgry)
7. Oscar Brayson (Kuba)
Polka wygrała z Anamari Velensek i w ćwierćfinale pokonała Niemkę Heide Wollert. Obie to utytułowane zawodniczki a Polka była niżej notowana. Niestety potem Węgierka Abigail Joo zdołała rzucić czysto na ippon Darię w końcówce walki, przy prowadzeniu Polki i medal odjechał Pogorzelec dosłownie sprzed nosa.
Złoto zdobyła w dniu swoich 22 urodzin Amerykanka Kayla Harrison przez kubi-nage pokonując Brytyjkę Gemmę Gibbons. Harrison była w 2010 roku mistrzynią świata, więc trudno tu mówić o przypadku. Pogorzelec została sklasyfikowana na 7 miejscu. Wśród panów w wadze do 100 kg zwyciężył mistrz świata z 2011 roku i mistrz Europy z Rosji, Tagir Czajbułajew. W finale pokonał Mongoła Tuvshinbajara Naidana rzucając go na ippon.
Kolejny dzień czyli piątek 3-go sierpnia dla Polaków zaczął się koszmarnie. Janusz Wojnarowicz wylosował pięciokrotnego mistrza świata Teddy Rinera z Francji. Niestety Polak nie zaryzykował ani razu akcji łapiąc kary za pasywność i stojąc jak zaczarowany. Mając blisko 170 kg był wolniejszy i na koniec miał na koncie pół punktu (waza-ari) straty. To także nie zmotywowało go do akcji i na nim zakończyła się przygoda polskich judoków z Igrzyskami. Kolejny raz wracamy bez medalu. Riner potwierdził swoją dominację i po walce z Rosjaninem Aleksandrem Michajlinem zdobył upragniony złoty medal. Brązowe medale zdobyli Andreas Toelzer z Niemiec i Rafael Silva z Brazylii.
W kategorii powyżej 78 kg kobiet Urszula Sadkowska z olsztyńskiego klubu "Nippon" także pożegnała się z turniejem. Polka w 1/8 turnieju gdzie weszła wolnym losem, przegrała z Chinka, Wen Tong. Tu także występy kobiece trzeba podsumować jako kompromitację polskiego Judo. Nie dalej jak cztery lata temu mistrz olimpijski z Atlanty (1996) Paweł Nastula oceniając występy kolegów i koleżanek twierdził, że niewiele im zabrakło do medali. "Jedna koka, jedno juko, dobry rzut i mogliśmy mieć medal". Rzecz w tym, że przez ostatnie cztery lata niewiele było sukcesów i występ w Londynie jest wypadkową tych wyników. Niestety nie przytrafiają nam się koki, juko a rzutów czy choćby prób rzutów było jak na lekarstwo. Medale zabrali inni a my zapamiętamy igrzyska jako pech, szczęśliwego i niespodziewanego uczestnika Pawła Zagrodnika.
Kobiety
-78 kg
1. Kayla Harrison (USA)
2. Gemma Gibbons (Wielka Brytania)
3. Mayra Aguiar (Brazylia)
3. Audrey Tcheumeo (Francja)
5. Abigel Joo (Węgry)
5. Marhinde Verkerk (Holandia)
7. Daria Pogorzelec (Polska)
7. Xiuli Yang (Chiny)
+78 kg
1. Idalys Ortiz (Kuba)
2. Mika Sugimoto (Japonia)
3. Karina Bryant (Wielka Brytania)
3. Wen Tong (Chiny)
5. Maria Suelen Altheman (Brazylia)
5. Iryna Kindzerska (Ukraina)
7. Gulżan Issanowa (KAZ)
7. Elena Iwaszczenko (Rosja)
Mężczyźni
-100 kg
1. Tagir Kajbulajew (Rosja)
2. Tuvshinbayar Naidan (Mongolia)
3. Henk Grol (Holandia)
3. Dimitri Peters (Niemcy)
5. Hee-Tae Hwang (Korea)
5. Ramziddin Sajidow (Uzbekistan)
7. Elmar Gasimow (Azerbejdżan)
7. Lukas Krpalek (Czechy)
+100 kg
1. Teddy Riner (Francja)
2. Aleksander Mikhalin (Rosja)
3. Rafael Silva (Brazylia)
3. Andreas Toelzer (Niemcy)
5. Sung-Min Kim (Korea)
5. Ihar Makarau (Białoruś)
7. Barna Bor (Węgry)
7. Oscar Brayson (Kuba)