free templates joomla

Singdam Kiatmoo9 pokonuje Saenchai na Lumpinee! Wyniki!

Lumpinee Boxing StadiumW piątek 4-go stycznia 2013 promotorska grupa Petyindee Promotions z Tajlandii mocno weszła w nowy rok z walkami Muay Thai na Lumpinee Boxing Stadium w stolicy Tajlandii, Bangkoku. Gala była wyjątkowo mocno obsadzona z dwiema walkami o pasy mistrzowskie, ale uwagę i tak przyciągały głównie wielkie nazwiska z wielkimi osiągnięciami. Większość fanów czekała na wielki rewanż Singdama Kiatmoo9 (262-58-2) i jego odwiecznego i bardziej utytułowanego rywala Saenchai PKSaenchaigym (256-46-2).


Obaj spotykali się trzeci raz w tym roku i ósmy w karierze. Dwa razy wygrał Saenchai, ale w najważniejszej walce we wrześniu stracił pas w wadze do 135 funtów (61 kg) i mimo, że w październiku zwyciężył to stało się to na konkurencyjnym Rajadamnern i walka była o przysłowiową pietruszkę.

Teraz także stawką nie był pas, ale na Lumpinee, Saenchai był mistrzem w czterech wagach od supermuszej do superlekkiej. Poza tym ma jako jedyny diamentowy pas organizacji WBC. Walczy niezwykle widowiskowo i fani go uwielbiają na całym świecie. Dodatkowo nie boi się walk z cięższymi rywalami nawet o dwie lub trzy kategorie. Ma 32 lata i nadal jest w życiowej formie.

Singdam nie jest widowiskowy. Ma 26 i bilans wcale nie gorszy niż rywal. Można powiedzieć, iż na Muay Thai zjadł zęby i zna wszystkie tricki. Nieustępliwy jak większość Tajów, niewygodny w walce, potrafi błyskawicznie skorygować taktykę, kiedy mu nie idzie w walce. Dokładnie tak było w piątkowym pojedynku. Singdam przegrał pierwszą rundę i szybko zrozumiał co i jak zmienić. Skrócił pole walki, nie dawał robić koronnych akcji rywalowi. Uderzał non stop i dobrze unikał akcji weterana. Drugą wygrał, trzecia była remisowa ze wskazaniem na niego a pozostałe także można uznać za jego przewagę i sędziowie nie mieli wątpliwości kto zwyciężył. W stosunku do walki na Rajadamnern był to kosmiczny postęp, bo tam Saenchai go ośmieszył po prostu.

Bez dwóch zdań to dziś dwaj najlepsi zawodnicy na świecie w tej kategorii. Za ich plecami czai się jednak z dwudziestu rywali, który mogą ich obu zdetronizować. Poziom jest szalenie wyrównany a to co obu wyróżnia to wysoka forma jaką prezentują w tym i poprzednim roku. Zapewne niej jest to ich ostatni bój i w 2013 jeszcze kilka razy wyjdą do ringu naprzeciw siebie. Saenchai już 26-go stycznia walczy z niezwykle trudnym rywalem Diesellekiem Aoodonmuang we Włoszech na gali Yokkao Extreme 2013.

Drugim wielkim przegranym gali jest będący do niedawna "królem wagi koguciej" Sam-A Kaiyanghadaogym (359-43-8), który uległ na punkty Phetpanomrungowi Wor.Sungprapai. On także stracił pas w 2012 z Penekeim Sitnumnoi i mozolnie odrabiał straty. Wybrany w 2011 roku "Bokserem Roku" Watcharid Jobrum jak nazywa się naprawdę, siał postrach na ringach walcząc niezwykle twardo. Niestety po walce z Penekiem miał kontuzję i mimo trzech zwycięstw nie prezentował rewelacyjnej formy. Teraz przyszła prestiżowa porażka i marzenia o walce o pas w najmocniej obsadzonej kategorii w Tajlandii oddaliły się. W jeszcze jednej ciekawej walce Yodvicha Phor.Boonsit wygrał z doświadczonym Phetboonchu F.A.Group i tym samym być może będzie rywalem Singdama. Video z walk.

Komplet wyników:

135 lbs.: Singdam Kiatmoo9 pokonał Saenchai PKSaenchaigym przez decyzję
125 lbs.: Phetphanomrung Wor.Sungprapai pokonał Sam-A Kaiyanghadaogym przez decyzję
135 lbs.: Yodvicha Phor.Boonsit pokonał Phetboonchu F.A.Group przez decyzję
125 lbs.: Tong Puidandee pokonał Palangthip Nor Sripueng przez decyzję
115 lbs.: Wanchalong Sitsornong pokonał Superlek Wor.Sungprapai przez decyzję*
125 lbs.: Suksuriya Petyindee pokonał Pornmongkol K.T.Gym przez decyzję
111 lbs.: Saknarin Sitsornong pokonał Kohtee Sidnumkabuan przez KO (uderzenie łokciem) w 4 rundzie
111 lbs.: Newlookrak Exidicalgym pokonał Ploysiama Petyindeeacademy przez decyzję*

* walki o pas