W sobotę 22-go czerwca organizacja Glory Kickboxing przeprowadziła kolejną francuską edycję gali, która trafiła do hali Zenith Paris – La Villette w stolicy Francji, Paryżu. Gala Glory 66 Paris miała trzy walki o pasy mistrzowskie. W dwóch przypadkach obronili je solidarnie zawodnicy z Francji: mistrzyni wagi koguciej Anissa Meksen (99-4, 32 KO) i mistrz kategorii półśredniej Cédric Doumbé (72-6-1, 42 KO).

Trzeci pas obronił Rosjanin Artem Vakhitov (20-5, 8 KO), który wystąpił w części Superfight Series i męczył się okrutnie z pochodzącym z Surinamu Donegi Abeną (11-2, 3 KO). Ostatecznie wygrał, ale nie był to porywający występ 28-letniego zawodnika z Prokopjewska w zachodniej Syberii.

Z kolei Meksen i Doumbe identycznie występowali jak podczas marcowej gali Glory 64 Strasbourg i tam także w ich rękach pozostały (Meksen) lub trafiły (Cédric Doumbé). W każdym razie eksportowa francuska para spisała się na medal lub mówiąc żartobliwie "na pasy".

Anissa Meksen wykorzystała doświadczenie, bo nieco ospała szwedzka dwukrotna mistrzyni świata i Europy Muay Thai IFMA Sofia Olofsson (49-9, 25 KO) ruszała się jak śnięta ryba i przepuściła kopnięcie na głowę, które zdemolowało jej morale a dodatkowo rozcięła potężnie łuk brwiowy i kolejne wydarzenia były już tylko konsekwencją tej akcji. Po ciosach Meksen uginały się nogi 29-letniej zawodniczki z miejscowości Täby. Walka została zastopowana w 2 rundzie, a obfite łzy Szwedki tylko podkreślały dramatyzm tej sytuacji. Meksen obroniła pas po raz drugi z rzędu a trzeci w Glory Kickboxing w 9 występach dla tej organizacji.

Doumbe nie bawił się także długo z Alimem Nabiyevem (51-7 21 KO). Po odebraniu pasa Harutowi Grigorianowi miał mocny plan na walkę z trudnym, ale mało odpornym na ciosy urodzonym w Gruzji Azerem, który de facto mieszka na Ukrainie. Nabiyev dołączył ostatnio do holenderskiej ekipy Dennisa Krauweela i miał za sobą wygraną nad Doumbe w 2018 roku na Glory 61. Wspierał go także rodak Zabit Samedov. Tego wieczora sporo się wyjaśniło. Doumbe postawił na techniki bokserskie i ciosy raz po raz wstrząsały już w pierwszej rundzie Azerem. Był naruszony i liczony w drugiej. Sędzia dał mu szansę, ale pochodzący z Kamerunu zawodnik nie wypuścił szansy z rąk, kończąc akcję straszliwym prawym, który posłał na deski Nabiyeva. Doumbe był już mistrzem wagi półśredniej w 2016 i 2017 roku a pas stracił walcząc z Murthelem Groenhartem.

Komplet wyników:

Walki o pasy mistrzowskie
77 kg: Cédric Doumbé (Francja) pokonał Alima Nabiyeva (Azerbejdżan) przez KO (prawy sierp) w 2 rundzie (2:48 min)
55 kg: Anissa Meksen (Francja) pokonała Sofię Olofsson (Szwecja) przez TKO (rozcięcie) w 2 rundzie (2;06 min)

Karta główna
77 kg: Mohamed Mezouari (Maroko) pokonał Adama Hadfielda (Anglia) przez TKO (hak na tułów) w 1 rundzie (1:35 min)
95 kg: Felipe Micheletti (Brazylia) pokonał Luisa Tavaresa (Wyspy Zielonego Przylądka) przez niejednogłośną decyzję 4-1 (28-29, 29-28, 29-28, 29-28, 29-28)

Superfight Series
95 kg: Artem Vakhitov (Rosja) pokonał Donegi Abena (Surinam) przez niejednogłośną decyzję 3-2 (47-48, 49-46, 49-46, 48-47, 48-47)
95 kg: Artur Gorlov (Łotwa) pokonał Yegisha Yegoiana (Armenia) przez decyzję 5-0 (30-27, 29-28, 29-28, 30-27, 29-28)
70 kg: Stoyan Koprivlenski (Bułgaria) pokonał Mohammeda Jaraya (Maroko) przez TKO (rozcięcie) w 3 rundzie (2:13 min)
+95 kg: Antonio Plazibat (Chorwacja) pokonał Nordine Mahieddine (Francja) przez decyzję 5-0 (29-28, 29-28, 29-28, 29-28, 29-28)
65 kg: Aleksei Ulianov (Rosja) pokonał Masaya Kubo (Japonia) przez decyzję 5-0 (30-26, 30-26, 30-26, 30-26, 30-26)

Karta wstępna
70 kg: Michaël Palandre (Francja) pokonał Vlada Tuinova (Rosja) przez niejednogłośną decyzję 3-2 (28-29, 28-29, 29-28, 29-28, 29-28)
85 kg: Matěj Peňáz (Czechy) pokonał Matthieu Ceva (Francja) przez TKO (3 nokdaun) w 1 rundzie (1:46 min)
70 kg: Guerric Billet (Francja) pokonał William Goldie-Galloway (Anglia) przez decyzję 5-0 (30-26,30-26, 30-26, 30-26, 30-26)
55 kg: Sarah Moussaddak (Francja) pokonała Aurore Dos Santos (Francja)(29-28, 29-28, 29-28, 30-27, 30-27)