UFC on ESPN+ 1: Henry Cejudo błyskawicznie pokonuje T.J. Dillashawa! Wyniki
- Kategoria: Wyniki Świat
- Opublikowano: poniedziałek, 21, styczeń 2019
W sobotę 19-go stycznia organizacja Ultimate Fighting Championship zainaugurowała cykl gal ze swoim nowym partnerem telewizyjnym. Impreza UFC on ESPN+ 1: Cejudo vs. Dillashaw, trafiła do hali hali Barclays Center na Brooklynie w Nowym Jorku (USA), gdzie odbylo się 13 walk z jednym pojedynkiem o pas mistrzowski wagi muszej.
Mistrz Henry Cejudo (14-2 MMA, 8-2 UFC) bronił nie tylko pasa, ale i honoru najniższej kategorii wagowej, która jest ogromnie krytykowana a i wspomina sie o jej likwidacji. Z kolei T.J. Dillashaw (16-4 MMA, 12-4 UFC), który zdominował wagę wyżej, miał chrapkę na drugie trofeum.
Niestety nie tym razem, bo Cejudo miał inny szybki plan na tę walkę i postanowił zaatakować od razu. Chciał postawić wszystko na jedną kartę i to był jego plan. Walkę opisaliśmy, ale reakcje na zwycięstwo i szybkie przerwanie pojedynku przez sędziego Kevina MacDonalda są zgoła różne. Wielu pogratulowało Cejudo jak np. Khabib Nurmagomedov, który stwierdził: "Sportowcy olimpijscy to ludzie na innym poziomie, gratulacje dla Henry'ego Cejudo!". Trudno z tym dyskutować, aczkolwiek Uriah Hall i wielu innych nie zgadzało się z tym. Cejudo doceniło samo UFC przyznając mu bonus “Performance of the Night” co równożnaczne jest z premią 50 tysięcy dolarów.
Ten sam bonus za pokonanie Alexandra Hernandeza (10-2 MMA, 2-1 UFC) otrzymał słynny Donald Cerrone (35-11 MMA, 22-8 UFC), który rozbił 9 lat młodszego rywala i ustanowił rekod zwycięstw w UFC (22 - przyp. red.). To nie jedyny sukces Cerrone. Był on uważnie obserwowany przez sztab Conora McGregora. Dzięki przeciętnej postawie i powrotowi do wagi lekkiej zapracował na walkę z byłym podwójnym mistrzem UFC. Cerrone uhonorowano też “Fight of the Night”. Te 100 tysięcy z bonusów może przeznaczyć na "waciki", bo teraz rozbije bank na koniec kariery. Niezależnie czy wygra czy przegra.
Słabo wypadł debiut futbolisty NFL Grega Hardy'ego (3-1 MMA, 0-1 UFC), który z premedytacją kopnął kolanem w głowę kęczącego Allena Crowdera (10-3 MMA, 1-1 UFC) i został słusznie zdyskwalifikowany. Kapitalną walę dały z kolei panie: Paige VanZant (8-4, 5-3 UFC) i Rachael Ostovich (4-5 MMA, 1-2 UFC), gdzie sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, ale ostatecznie VanZant, zdołała założyć tzw. "balachę" z dołu i wygrać przez poddanie. Galę obejrzało12,152 widzów, którzy wnieśli 1.23 miliona dolarów do kas.
Komplet wyników:
Main event
56,7 kg: Henry Cejudo (USA) pokonał T.J. Dillashawa (USA) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (0:32 min)
Karta główna
120,7 kg: Allen Crowder (USA) pokonał Grega Hardy'ego (USA) przez DQ (zabronione kopnięcie kolanem) w 2 rundzie (2;28 min)
70,8 kg: Gregor Gillespie (USA) pokonał Yancy Medeirosa (USA) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (4:59 min)
57,2 kg: Joseph Benavidez (USA) pokonał Dustina Ortiza (USA) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
57,2 kg: Paige VanZant (USA) pokonała Rachael Ostovich (USA) przez poddanie (dźwignia na ramię) w 2 rundzie (1:52 min)
93,4 kg: Glover Teixeira (Brazylia) pokonał Karla Robersona (USA) przez poddanie (trójkątne duszenie rękami) w 1 rundzie (3:25 min)
Karta wstępna
70,8 kg: Donald Cerrone (USA) pokonał Alexandra Hernandeza (USA) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (3:43 min)
57,2 kg: Joanne Calderwood (Szkocja) pokonała Ariane Lipski (Brazylia) przez decyzję 3-0 (30-26, 30-26, 30-27)
93,4 kg: Alonzo Menifield (USA) pokonał Viniciusa ''Mamute'' Moreira (Brazylia) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (3:56 min)
61,7 kg: Cory Sandhagen (USA) pokonał Mario Bautista przez poddanie (kimura) w 1 rundzie (3:31 min)
70,8 kg: Dennis Bermudez (USA) pokonał Te Edwardsa (USA) przez decyzję 3-0 (30-26, 30-26, 30-26)
77,6 kg: Geoff Neal (USA) pokonał Belala Muhammada (USA) przez decyzję 3-0 (29-28, 30-27, 30-27)
77,6 kg: Chance Rencountre (USA) pokonał Kyle'a Stewarta (USA) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (2:25 min)
Mistrz Henry Cejudo (14-2 MMA, 8-2 UFC) bronił nie tylko pasa, ale i honoru najniższej kategorii wagowej, która jest ogromnie krytykowana a i wspomina sie o jej likwidacji. Z kolei T.J. Dillashaw (16-4 MMA, 12-4 UFC), który zdominował wagę wyżej, miał chrapkę na drugie trofeum.
Niestety nie tym razem, bo Cejudo miał inny szybki plan na tę walkę i postanowił zaatakować od razu. Chciał postawić wszystko na jedną kartę i to był jego plan. Walkę opisaliśmy, ale reakcje na zwycięstwo i szybkie przerwanie pojedynku przez sędziego Kevina MacDonalda są zgoła różne. Wielu pogratulowało Cejudo jak np. Khabib Nurmagomedov, który stwierdził: "Sportowcy olimpijscy to ludzie na innym poziomie, gratulacje dla Henry'ego Cejudo!". Trudno z tym dyskutować, aczkolwiek Uriah Hall i wielu innych nie zgadzało się z tym. Cejudo doceniło samo UFC przyznając mu bonus “Performance of the Night” co równożnaczne jest z premią 50 tysięcy dolarów.
Ten sam bonus za pokonanie Alexandra Hernandeza (10-2 MMA, 2-1 UFC) otrzymał słynny Donald Cerrone (35-11 MMA, 22-8 UFC), który rozbił 9 lat młodszego rywala i ustanowił rekod zwycięstw w UFC (22 - przyp. red.). To nie jedyny sukces Cerrone. Był on uważnie obserwowany przez sztab Conora McGregora. Dzięki przeciętnej postawie i powrotowi do wagi lekkiej zapracował na walkę z byłym podwójnym mistrzem UFC. Cerrone uhonorowano też “Fight of the Night”. Te 100 tysięcy z bonusów może przeznaczyć na "waciki", bo teraz rozbije bank na koniec kariery. Niezależnie czy wygra czy przegra.
Słabo wypadł debiut futbolisty NFL Grega Hardy'ego (3-1 MMA, 0-1 UFC), który z premedytacją kopnął kolanem w głowę kęczącego Allena Crowdera (10-3 MMA, 1-1 UFC) i został słusznie zdyskwalifikowany. Kapitalną walę dały z kolei panie: Paige VanZant (8-4, 5-3 UFC) i Rachael Ostovich (4-5 MMA, 1-2 UFC), gdzie sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, ale ostatecznie VanZant, zdołała założyć tzw. "balachę" z dołu i wygrać przez poddanie. Galę obejrzało12,152 widzów, którzy wnieśli 1.23 miliona dolarów do kas.
Komplet wyników:
Main event
56,7 kg: Henry Cejudo (USA) pokonał T.J. Dillashawa (USA) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (0:32 min)
Karta główna
120,7 kg: Allen Crowder (USA) pokonał Grega Hardy'ego (USA) przez DQ (zabronione kopnięcie kolanem) w 2 rundzie (2;28 min)
70,8 kg: Gregor Gillespie (USA) pokonał Yancy Medeirosa (USA) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (4:59 min)
57,2 kg: Joseph Benavidez (USA) pokonał Dustina Ortiza (USA) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
57,2 kg: Paige VanZant (USA) pokonała Rachael Ostovich (USA) przez poddanie (dźwignia na ramię) w 2 rundzie (1:52 min)
93,4 kg: Glover Teixeira (Brazylia) pokonał Karla Robersona (USA) przez poddanie (trójkątne duszenie rękami) w 1 rundzie (3:25 min)
Karta wstępna
70,8 kg: Donald Cerrone (USA) pokonał Alexandra Hernandeza (USA) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (3:43 min)
57,2 kg: Joanne Calderwood (Szkocja) pokonała Ariane Lipski (Brazylia) przez decyzję 3-0 (30-26, 30-26, 30-27)
93,4 kg: Alonzo Menifield (USA) pokonał Viniciusa ''Mamute'' Moreira (Brazylia) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (3:56 min)
61,7 kg: Cory Sandhagen (USA) pokonał Mario Bautista przez poddanie (kimura) w 1 rundzie (3:31 min)
70,8 kg: Dennis Bermudez (USA) pokonał Te Edwardsa (USA) przez decyzję 3-0 (30-26, 30-26, 30-26)
77,6 kg: Geoff Neal (USA) pokonał Belala Muhammada (USA) przez decyzję 3-0 (29-28, 30-27, 30-27)
77,6 kg: Chance Rencountre (USA) pokonał Kyle'a Stewarta (USA) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (2:25 min)