Za nami gala UFC Fight Night 98, która 5 listopada 2016 roku została przeprowadzona w Mexico City, stolicy Meksyku. Doszło na niej m.in. do debiutu w UFC polskiego fightera kategorii lekkiej, Marcina Helda (22-5 MMA, 0-1 UFC). W drugiej walce wieczoru podejmował on Diego Sancheza (27-9 MMA, 16-9 UFC).

Początek był dla niego bardzo obiecujący. Dobrze radził sobie w stójce, będąc w niej równorzędnym rywalem dla Amerykanina. Zaskoczył nawet efektownym kopnięciem w stylu Saenchai'a, a więc z jednoczesnym podparciem się na rękach. W końcowej części rundy Held zaś zapiął gilotynę w stójce, a Sanchez w ekwilibrystyczny sposób, przy pomocy siatki, wydostał się z tej pułapki.

Po udanych pięciu minutach zawodnik z Tych chciał iść za ciosem i na otwarcie drugiej rundy po przewrocie zaatakował nogę Sancheza. Ten się jednak wydostał i od tego momentu zaczął przeważać nad Heldem. Co prawda fighter teamu Jackson Wink MMA z Albuquerque nie był przesadnie aktywny w parterze z góry, ale skutecznie neutralizował ofensywne zapędy Polaka. Podobnie było zresztą w trzeciej rundzie. Held próbował się skręcać do poddań, lecz bez powodzenia. Kończył walkę potężnie zmęczony i minęła dłuższa chwila, zanim wstał.

Werdykt mógł być tylko jeden i to Sanchez zanotował cenne zwycięstwo nad jeszcze do niedawna czołową postacią Bellatora. Held niestety nie wytrzymał trudów tego boju, zdradliwa mogła być tutaj zwłaszcza wysokość, na jakiej odbywała się gala. Poza tym jego rywal znany był zawsze z nienagannego przygotowania kondycyjnego. Mimo porażki, Held to wciąż z perspektywy polskiego kibica duża nadzieja na sukcesy w oktagonie, bo jest to fighter z dużym potencjałem, co pokazała chociażby pierwsza runda.

W main evencie swoje już dziewiąte z rzędu zwycięstwo odniósł Tony Ferguson (22-3 MMA, 12-1 UFC). W dodatku, w pokonanym polu pozostawił Rafaela dos Anjosa (25-9 MMA, 14-7 UFC), a więc ex-czempiona UFC. W pojedynku, który przez większość czasu był stójkową wojną, Ferguson przetrwał pierwszą rundę, a w kolejnych już prezentował się lepiej na tle Brazylijczyka. Biorąc pod uwagę aktualną serię wygranych i klasę przeciwników ''El Cucuy'' zasłużył sobie na walkę o pas wagi lekkiej.


Starcie Fergusona z dos Anjosem zostało uznane za ''Fight of the Night'' i w związku z tym na konto obu zawodników trafiło dodatkowe 50 tys. dolarów. Za najlepsze indywidualne występy uznano zaś dokonania Ricardo Lamasa (17-5 MMA, 8-3 UFC), który poddał gilotyną specjalistę od technik kończących w osobie Charlesa Oliveiry (21-7 MMA, 9-7 UFC), dodatkowo cięższego aż o 4 kg na ważeniu. Ponadto za ''Performance of the Night'' został wyróżniony Douglas Silva de Andrade (24-1 MMA, 2-1 UFC). On z kolei znokautował backfistem Henry Brionesa (16-6-1 MMA, 1-2 UFC). W Mexico City Arena rywalizację w klatce oglądało 11 460 widzów.

Komplet wyników

Karta wstępna
66,2 kg: Enrique Barzola (Peru) pokonał Chrisa Avilę (USA) przez decyzję 3-0 (30-26, 30-26, 30-26)
70,8 kg: Marco Polo Reyes (Meksyk) pokonał Jasona Novelli'ego (USA) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)
84,4 kg: Sam Alvey (USA) pokonał Alexa Nicholsona (USA) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
61,7 kg: Douglas Silva de Andrade (Brazylia) pokonał Henry'ego Brionesa (Meksyk) przez TKO (backfist) w 3 rundzie (2:33 min)
77,6 kg: Max Griffin (USA) pokonał Ericka Montano (Meksyk) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (0:54 min)
63,5 kg: Joe Soto (USA) pokonał Marco Beltrana (Meksyk) przez poddanie (dźwignia na nogę) w 1 rundzie (1:37 min)
61,7 kg: Erik Perez (Meksyk) pokonał Felipe Arantesa (Brazylia) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)

Główna karta
52,6 kg: Alexa Grasso (Meksyk) pokonała Heather Jo Clark (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 29-28)
70,8 kg: Beneil Dariush (USA/Iran) pokonał Rashida Magomedova (Rosja) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 29-28)
70,8 kg: Martin Bravo (Meksyk) pokonał Claudio Puellesa (Peru) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (1:55 min)
66,2 kg: Ricardo Lamas (USA) pokonał Charlesa Oliveirę (Brazylia) przez poddanie (duszenie gilotynowe) w 2 rundzie (2:13 min)
70,8 kg: Diego Sanchez (USA) pokonał Marcina Helda (Polska) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-27)

Walka wieczoru
70,8 kg: Tony Ferguson (USA) pokonał Rafaela dos Anjosa (Brazylia) przez decyzję 3-0 (48-47, 48-47, 48-47)