Jacek Kreft vs Daniel Chrzanowski i Przemysław Baran vs Bartosz Pasik na Grappler Night 3!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 06, październik 2015
Organizacja Grappler Night w końcu ogłosiła przeciwnika, z którym zmierzy się Daniel Chrzanowski (3-0) z Gladiatora Ostrołęka na gali 17-ego października. Przeciwnikiem podopiecznego Wojciecha Dudkowskiego na gali w Mińsku Mazowieckim będzie zawodnik, który walczył dla Fight Exclusive Night, Jacek Kreft (5-3) z Mad Dogs Gdynia.
Dla Jacka Krefta, podopiecznego Bartosza Chyrka, będzie to szansa na przełamanie passy dwóch porażek z rzędu. W swojej ostatniej walce na gali Fight Exclusive Night 8 w Kołobrzegu przegrał w pierwszej rundzie przez poddanie z reprezentantem klubu Berserker’s Team, Mateuszem Rębęckim. Wcześniej na gali Time of Masters w styczniu tego roku został poddany w trzeciej rundzie duszeniem gilotynowym przez Romana Szymańskiego. Gdyński zawodnik dobrze rozpoczął swoją karierę w MMA. Na PLMMA 2 w Koszalinie pokonał w debiucie obecnie przymierzanego do UFC, Kamila Łebkowskiego, następnie pokonał zakontraktowanego obecnie przez KSW, Patryka Grudniewskiego, a na PLMMA 20 poddał Mariana Ziółkowskiego. W rewanżu między tą dwójką w walce wieczoru gali PLMMA 27 górą był podopieczny Mirosława Oknińskiego. W kolejnej walce, już w organizacji Fight Exclusive Night, na czwartej gali tej federacji w Sopocie, Kreft poddał Patryka Rogoża z Fightmana Bochnia. Teraz w walce z podopiecznym Dudkowskiego chciałby powrócić na zwycięską ścieżkę, jednak zadanie przed nim nie łatwe.
Daniel Chrzanowski to młody zawodnik, który specjalizuje się w walce w parterze. W starciu z doświadczonym dżudoką w osobie Krefta nie będzie faworytem. W swojej karierze walczył jak na razie z samymi debiutantami. Najpierw na pierwszej gali Grappler Night pokonał na skutek kontuzji ręki Mateusza Zahorskiego, następnie na gali w swojej rodzinnej Ostrołęce poddał Arkadiusza Ozioro z Siedlec, a na Grappler Night 2 poddał duszeniem zza pleców zawodnika Nastula Club, Artura Głowackiego. Pierwotnie Chrzanowski miał zmierzyć się z Przemysławem Baranem z Warszawskiego Centrum Atletyki, jednak Baran nie był w stanie zrobić zakontraktowanego limitu wagowego do 70 kg.
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo jednak Przemysław Baran (0-2) wskoczył w miejsce kontuzjowanego Damiana Majewskiego z Nastula Club (0-1). Podopieczny Roberta Jocza będzie walczyć z Bartoszem Pasikiem (1-0) w limicie dywizji półśredniej.
Dla Jacka Krefta, podopiecznego Bartosza Chyrka, będzie to szansa na przełamanie passy dwóch porażek z rzędu. W swojej ostatniej walce na gali Fight Exclusive Night 8 w Kołobrzegu przegrał w pierwszej rundzie przez poddanie z reprezentantem klubu Berserker’s Team, Mateuszem Rębęckim. Wcześniej na gali Time of Masters w styczniu tego roku został poddany w trzeciej rundzie duszeniem gilotynowym przez Romana Szymańskiego. Gdyński zawodnik dobrze rozpoczął swoją karierę w MMA. Na PLMMA 2 w Koszalinie pokonał w debiucie obecnie przymierzanego do UFC, Kamila Łebkowskiego, następnie pokonał zakontraktowanego obecnie przez KSW, Patryka Grudniewskiego, a na PLMMA 20 poddał Mariana Ziółkowskiego. W rewanżu między tą dwójką w walce wieczoru gali PLMMA 27 górą był podopieczny Mirosława Oknińskiego. W kolejnej walce, już w organizacji Fight Exclusive Night, na czwartej gali tej federacji w Sopocie, Kreft poddał Patryka Rogoża z Fightmana Bochnia. Teraz w walce z podopiecznym Dudkowskiego chciałby powrócić na zwycięską ścieżkę, jednak zadanie przed nim nie łatwe.
Daniel Chrzanowski to młody zawodnik, który specjalizuje się w walce w parterze. W starciu z doświadczonym dżudoką w osobie Krefta nie będzie faworytem. W swojej karierze walczył jak na razie z samymi debiutantami. Najpierw na pierwszej gali Grappler Night pokonał na skutek kontuzji ręki Mateusza Zahorskiego, następnie na gali w swojej rodzinnej Ostrołęce poddał Arkadiusza Ozioro z Siedlec, a na Grappler Night 2 poddał duszeniem zza pleców zawodnika Nastula Club, Artura Głowackiego. Pierwotnie Chrzanowski miał zmierzyć się z Przemysławem Baranem z Warszawskiego Centrum Atletyki, jednak Baran nie był w stanie zrobić zakontraktowanego limitu wagowego do 70 kg.
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo jednak Przemysław Baran (0-2) wskoczył w miejsce kontuzjowanego Damiana Majewskiego z Nastula Club (0-1). Podopieczny Roberta Jocza będzie walczyć z Bartoszem Pasikiem (1-0) w limicie dywizji półśredniej.