free templates joomla

John Wayne Parr winny jednej z porażek Josha Barnetta!

John Wayne Parr i Georges St. PierreAustralijczyk John Wayne Parr jest jednym z najwybitniejszych zawodników Muay Thai pochodzących z spoza Królestwa Tajlandii. Wielokrotny mistrz świata Muay Thai, promotor i trener tej sztuki walki będąc w USA często trenował z zawodnikami MMA. Podczas nagrania w podcaście Joe Rogana Australijczyk podzielił się historią, jak kiedyś doprowadził do tego, że Josh Barnett przegrał walkę w Pride.

"Byłem akurat z wizytą u Erika Poulsona, światowej sławy trenera od sportów chwytanych. Wprowadził mnie tam Cub Swanson, który jest wspaniałym człowiekiem. Tak się złożyło, że moim pierwszym treningiem w ich gymie był trening Muay Thai, a ja byłem zupełnie nowy i nikt mnie jeszcze nie znał w akademii. Nikt nawet nie wiedział, kim jestem. Erik kazał nam założyć sprzęt i powiedział, że Josh Barnett będzie sparował z tym zawodnikiem i wskazał palcem na mnie. Zaczęliśmy, wyprowadzałem ciosy i niskie kopnięcia, a Josh gdy przyjął pierwszą serię jęknął z bólu, więc doskakiwałem i wyprowadzałem więcej uderzeń. Krążyłem wokół niego doskakując i uderzając. Gdy wyprowadziłem kopnięcie na korpus, to głośno wypuścił powietrze. Sparowaliśmy przez dwie rundy i obie wyglądały tak samo. Po drugiej rundzie on zdjął rękawice i rzucił nimi z impetem przez całą salę tak, że uderzyły w ścianę. To samo zrobił z ochraniaczami na piszczele. Spakował torbę i wyszedł w nie najlepszym humorze z sali. Następnego dnia Josh z ekipą lecieli do Tokyo, by walczyć na gali sylwestrowej. Nie pamiętam już z kim tam walczył, wydaje mi się, że to miał być finał jakiegoś turnieju. Po walce otrzymałem telefon od Erika Poulsona. Przywitałem się i zapytałem co słychać, a

Erik powiedział, że obwiniają mnie za to, że Josh przegrał walkę. Wszystko było w porządku zanim Cię spotkał i zanim jakiś dzieciak, którego nigdy wcześniej nie widział skopał mu dupę na treningu Muay Thai. To odebrało mu całą pewność siebie. Lecąc do Japonii był w rozsypce i przez Ciebie przegrał. Jak widać, nie zawsze nowy w gymie jest najsłabszy."



W samym podcaście John Wayne Parr opowiada o Tajlandii, swoich wizytach w USA, treningach z Georgesem St Pierre i wielu innych sprawach, które zainteresują wszystkich fanów sportów walki.

Poniżej zamieszczamy video z tej rozmowy ponadto dla tych, którzy jeszcze nie widzieli, dokument "Blessed with Venom", którego bohaterem jest Australijczyk.