Niestety smutna wiadomość nadeszła z Holandii, gdzie w dniu 14-go lutego w wieku 74 lat zmarła jedna z największych legend Judo jaką niewątpliwie był podwójny mistrz olimpijski i dwukrotny mistrz świata Willem "Wim" Ruska nazywany "Holenderskim Judo Bondem". Obok Antona Gensinka, z którym rywalizował, był jedną z największych niejapońskich gwiazd tego sportu.

Urodzony 29 sierpnia 1940 roku w Amsterdamie potężny Holender siał postrach na matach Judo w latach 1966 - 1972 kiedy to podczas Igrzysk Olimpijskich w Monachium jako jedyny w historii zawodnik, zdobył złote medale w wadze ciężkiej i open. Taka sztuka nie udała się nawet Gensinkowi, czy choćby w wiele lat później Yamashicie. Był członkiem tak zwanego Hall of Fame Judo i uhonorowany został w 2013 przez federację International Judo Federation.

To nie jedyne sukcesy Wilema Ruska, bowiem 7-krotnie zdobywał tytuł mistrza Europy. Dwukrotnie miał srebrny medal i raz brązowy. Na dokładkę na MŚ w 1969 w roku w Meksyku zdobył srebrny medal. Po zakończeniu kariery walczył jako zapaśnik w organizacjach New Japan Pro Wrestling i World Wrestling Federation (WWF). W kilku walkach towarzyszył mu jego partner treningowy Allen Coage. Pozostanie w pamięci wielu fanów na zawsze.