Pozew przeciw Ultimate Fighting Championship
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 17, grudzień 2014
Szykuje się pierwszy wielki pozew zbiorowy zawodników i managerów MMA przeciwko największemu potentatowi rynku jakim jest organizacja Ultimate Fighting Championship. Już dziś czyli w środę 17-go grudnia zostanie on zaprezentowany oficjalnie na konferencji prasowej w San Jose na jaką zostały zaproszone media - jak poinformował portal bloodyelbow.com. Sam pozew liczy 63 strony.
Według portalu do grupy "spiskowców" należą wielkie nazwiska MMA w tym byli i obecni zawodnicy. Są wśród nich znani byli i obecni zawodnicy jak też mniej znani. Ostatecznym krokiem jaki pchnął ich do wypowiedzenia otwartej wojny był kontrakt UFC z firmą Reebok, który niszczy znaczące źródło dochodów dla większości zawodników. Nie są to jedyne oskarżenia względem UFC, ale niezwykle ważne.
Po pierwsze ich zdaniem, jest to rażące naruszenie dotyczące prawa antymonopolowego w USA i systematycznych działań zmierzających do uzyskania monopolu przez UFC, które ma na celu tłumienie wolnego rynku. Według managera jednego z zawodników, który chciał pozostać anonimowy, powiedział, iż łączna kwota przekracza setki milionów dolarów, aby zrekompensować obniżenie podatku dochodowego ich podatków i utraconych zarobków z powodu winy UFC.
Akcja nie jest nieprzemyślana zdaniem informatora bloodyelbow i są w nią zaangażowane kancelarie prawnicze mające duże sukcesy w walce z korporacjami. Właśnie one będą koordynować i oskarżać Ultimate Fighting Championship. Zdaniem wielu, będzie to historyczne wydarzenie i MMA nigdy już nie będzie takie samo jak przed złożeniem pozwu.
Właśnie nazwiska jakie znajdą się na pozwie i zostały ujawnione w dniu dzisiejszym są niezwykle ciekawe, ale najważniejszym jest fakt, że konsekwencje dla UFC mogą być nieobliczalne. To jednak kiedyś musiało nastąpić. Na razie wiadomo, iż wśród nich są Jon Fitch, Nate Quarry, Cung Le, Carlos Newton. Wszyscy z nich mają swoje racje, ale muszą je udowodnić przed sądem. Nie będzie to łatwe ani szybki, zatem trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Według portalu do grupy "spiskowców" należą wielkie nazwiska MMA w tym byli i obecni zawodnicy. Są wśród nich znani byli i obecni zawodnicy jak też mniej znani. Ostatecznym krokiem jaki pchnął ich do wypowiedzenia otwartej wojny był kontrakt UFC z firmą Reebok, który niszczy znaczące źródło dochodów dla większości zawodników. Nie są to jedyne oskarżenia względem UFC, ale niezwykle ważne.
Po pierwsze ich zdaniem, jest to rażące naruszenie dotyczące prawa antymonopolowego w USA i systematycznych działań zmierzających do uzyskania monopolu przez UFC, które ma na celu tłumienie wolnego rynku. Według managera jednego z zawodników, który chciał pozostać anonimowy, powiedział, iż łączna kwota przekracza setki milionów dolarów, aby zrekompensować obniżenie podatku dochodowego ich podatków i utraconych zarobków z powodu winy UFC.
Akcja nie jest nieprzemyślana zdaniem informatora bloodyelbow i są w nią zaangażowane kancelarie prawnicze mające duże sukcesy w walce z korporacjami. Właśnie one będą koordynować i oskarżać Ultimate Fighting Championship. Zdaniem wielu, będzie to historyczne wydarzenie i MMA nigdy już nie będzie takie samo jak przed złożeniem pozwu.
Właśnie nazwiska jakie znajdą się na pozwie i zostały ujawnione w dniu dzisiejszym są niezwykle ciekawe, ale najważniejszym jest fakt, że konsekwencje dla UFC mogą być nieobliczalne. To jednak kiedyś musiało nastąpić. Na razie wiadomo, iż wśród nich są Jon Fitch, Nate Quarry, Cung Le, Carlos Newton. Wszyscy z nich mają swoje racje, ale muszą je udowodnić przed sądem. Nie będzie to łatwe ani szybki, zatem trzeba uzbroić się w cierpliwość.