W najbliższą sobotę, 22 listopada 2014 Dawid Kasperski, 24-letni zawodnik trenujący w klubie Puncher Wrocław, będzie walczyć w finale turnieju organizacji Superkomat, podczas gali, która odbędzie się w Monza, we Włoszech.

Przemysław Saleta, Marek Piotrowski - to dwie postacie, które lata temu zaistniały w światowym kickboxingu. Dawid Kasperski jest na początku swojej zawodowej kariery, lecz jego dotychczasowe osiągnięcia pokazują, że ma ogromny potencjał. Transmisja z gali Superkombat w sobotę, 22 listopada, o godzinie 21:00 na żywo w Eurosporcie.

Choć w Polsce Kasperski od lat nie miał sobie równych, to o podopiecznym Janusza Janowskiego zrobiło się głośniej przy okazji kwietniowej gali organizacji Superkombat w Rumunii. 24-latek nie był pierwszym Polakiem, który wystąpił na tej imprezie: wcześniej bez sukcesów startował rywalizujący w wadze ciężkiej Wiesław Kwaśniewski. Inaczej wyglądało to w przypadku Kasperskiego. Zawodnik Punchera Wrocław najpierw wygrał dwie walki w turnieju kwalifikacyjnym, pokonując m.in. faworyta publiczności, Cipriana Schiopu. Następnie w październiku zwyciężył w walce z utalentowanym Marokańczykiem, Ibrahimem El Bounim, dzięki czemu awansował do finału we włoskiej Monzie.

Na sobotniej gali Superkombat Polak w pierwszej walce czteroosobowego turnieju zmierzy się z Francuzem Aristote Quitusisą. Reprezentant Trójkolorowych, choć dobrze wyszkolony technicznie, jest jak najbardziej do pokonania. Wprawdzie nie można mówić, że Kasperski jest zdecydowanym faworytem tego starcia, ale ma wszystko, czego potrzeba do zwycięstwa. W przypadku wygranej Polak trafi na mocno bijącego, ale bardzo przewidywalnego Anglika Michaela Terrilla lub doświadczonego i zdecydowanie najbardziej niewygodnego ze względu na styl walki Hiszpana Jorge Lorena.


Źródło: własne, Eurosport