Jorina Baars nie wystąpi na Lion Fight 18!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 03, wrzesień 2014
Zaplanowana na piątek, 5 września 2014 roku w Las Vegas gala Lion Fight 18 zapowiadała się na wielkie widowisko ze względu na podwójnego headlinera w postaci dwóch walk mistrzowskich. Niestety, jedna z nich została wykreślona z fight cardu. Mowa o starciu mistrzyni Lion Fight w wadze półśredniej i numeru jeden kobiecego Muay Thai, Joriny Baars (36-0-1), która miała zmierzyć się w pierwszej obronie tytułu z Belgijką, Anke van Gestel (30-5-3).
Baars nie wycofała się z udziału w pojedynku z powodów zdrowotnych. Przyczyną tej decyzji były toczone na ostatnią chwilę negocjacje kontraktowe między nią, a Lion Fight Promotions. Obie strony nie były w stanie uzyskać korzystnego dla siebie porozumienia, wobec czego Holenderka nie pokaże się ponownie w ringu, zaś organizacja straciła jedną z dwóch najważniejszych walk, która w dużej mierze miała przyciągnąć widzów do The Hard Rock Hotel & Casino i przed ekrany stacji AXS TV.
A z pewnością byłoby co oglądać, gdyż Baars ostatnio wprawiła wszystkich w osłupienie, pokonując po świetnym boju Cristiane ''Cyborg'' Justino, która celowała w mistrzostwo świata w trzeciej, po MMA i BJJ dyscyplinie. Dlatego tym bardziej chcieliśmy zobaczyć kolejny występ Baars. A przecież jej niedoszła rywalka, Anke van Gestel to też ciekawa zawodniczka, wciąż młoda, a przy tym już ze sporym doświadczeniem, w dodatku z tytułem Enfusion na koncie, więc mogliśmy oczekiwać interesującej batalii.
Na szczęście gala zachowała potyczkę o pas mistrzowski w wadze średniej, w którego obronie stanie Yodsanklai Fairtex (219-41-1). Śmiałkiem, chcącym sprawić ogromną sensację w starciu z Tajem będzie Salah Khalifa (27-2-1).
Baars nie wycofała się z udziału w pojedynku z powodów zdrowotnych. Przyczyną tej decyzji były toczone na ostatnią chwilę negocjacje kontraktowe między nią, a Lion Fight Promotions. Obie strony nie były w stanie uzyskać korzystnego dla siebie porozumienia, wobec czego Holenderka nie pokaże się ponownie w ringu, zaś organizacja straciła jedną z dwóch najważniejszych walk, która w dużej mierze miała przyciągnąć widzów do The Hard Rock Hotel & Casino i przed ekrany stacji AXS TV.
A z pewnością byłoby co oglądać, gdyż Baars ostatnio wprawiła wszystkich w osłupienie, pokonując po świetnym boju Cristiane ''Cyborg'' Justino, która celowała w mistrzostwo świata w trzeciej, po MMA i BJJ dyscyplinie. Dlatego tym bardziej chcieliśmy zobaczyć kolejny występ Baars. A przecież jej niedoszła rywalka, Anke van Gestel to też ciekawa zawodniczka, wciąż młoda, a przy tym już ze sporym doświadczeniem, w dodatku z tytułem Enfusion na koncie, więc mogliśmy oczekiwać interesującej batalii.
Na szczęście gala zachowała potyczkę o pas mistrzowski w wadze średniej, w którego obronie stanie Yodsanklai Fairtex (219-41-1). Śmiałkiem, chcącym sprawić ogromną sensację w starciu z Tajem będzie Salah Khalifa (27-2-1).