Znakomity pięściarz rodem z Filipin, Manny Pacquiao postanowił otworzyć się na nowy sport. Poinformowano bowiem, iż pierwszy mistrz świata w ośmiu kategoriach wagowych stał się udziałowcem największej azjatyckiej organizacji MMA, ONE FC po tym, jak wykupił w niej część akcji.

Portalowi Yahoo Sports opowiedział o tym Victor Cui, prezes ONE FC:

"Jestem zachwycony. Jest mnóstwo powodów, dla których jestem tym podekscytowany. Manny Pacquiao to światowa ikona sportu i jego obecność w naszej organizacji jako udziałowca, promującego ONE FC jest czymś wielkim dla sportu w tym regionie. Promuje rozwój."

"Wielu normalnych fanów śledzi MMA i boks na Filipinach, a rozeznanie o MMA jest tam silniejsze niż w innych częściach Azji. Manny rozglądał się za różnymi możliwościami poza boksem, on i jego zespół mieli oko na MMA. To miało dla niego wiele sensu. Wie, że posiadamy 90% udziałów na azjatyckim rynku i jak mocną pozycję ma nasza marka w Azji. Wie także o globalnym zasięgu naszej organizacji i o tym, że jest on na zadowalającym poziomie."

Obecność popularnego "Pac-Mana" w ONE FC poza zastrzykiem gotówki z pewnością wpłynie korzystnie na tę organizację także pod kątem wizerunkowym i marketingowym. Świadomość, że powszechnie szanowany sportowiec dołączył do tego projektu już sama w sobie wzbudza zainteresowanie. Promowanie kolejnych gal, zwłaszcza na Filipinach może być bardzo proste. Wystarczy bowiem, że głos w ich sprawie zabierze sam Pacquiao, który przecież w rodzinnym kraju ma niemalże boski status.