Chael Sonnen na dywaniku w NSAC! Kończy karierę w niesławie!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: piątek, 25, lipiec 2014
Sonnen przyznał się do stawianych mu czynów i zgodził się z karami. A są nimi konieczność opłacenia kosztów przeprowadzenia testów na obecność dopingu, po których został przyłapany, zgoda na nieuczestniczenie w żadnych walkach przez okres dwóch lat, a także konieczność edukowania w NSAC o wszelkich środkach wspomagających. Istniała takżemożliwość, iż Amerykanin zostałby ukarany grzywną w wysokości 250 000 dolarów, ostatecznie jednak komisja zrezygnowała z tego.
W dodatku w związku z drugą już sytuacją, w której okazało się, że nie grał fair, nie tylko zerwany został jego kontrakt z UFC, ale co obecnie znacznie gorsze dla niego, umowa ze stacją FOX, dla której pracował jako ekspert. W ten sposób stanowisko, gwarantujące mu dobrą pensję przepadło, tak jak i opinia fightera, który mimo bardzo ofensywnego i najczęściej obraźliwego podejścia względem swoich przeciwników był darzony szacunkiem za swoje osiągnięcia.
''Dziś jest dzień, w którym weźmie odpowiedzialność za oszukiwanie'' - powiedział przewodniczący NSAC, Francisco Aguilar. ''To nie jest czas do ukrywania się za fałszywymi wymówkami. Myślę, że świetną karą jest gwarancja, że jesteśmy tutaj przez wzgląd na czysty sport.''
Oto z kolei słowa Sonnena w trakcie przesłuchania:
''Nie chcę powiedzieć niczego, co mogłoby zostać odebrane jako wymówka, ponieważ jestem winny. I jestem zawstydzony. W gwoli przypomnienia, w organizmie ''The American Gangstera'' wykryto obecność aż pięciu niedozwolonych substancji: anastrozolu, klomifenu, hormonu wzrostu, gonadotropiny kosmówkowej oraz rekombinacji erytropoetyny. Z dziennikarskiego obowiązku dodamy także, iż Sonnen był pretendentem do tytułu UFC w kategoriach średniej i półciężkiej, a jego rekord w MMA zamknął się na 28 zwycięstwach, 14 porażkach i jednym remisie. Ale czy te wyniki po ujawnieniu całej, przykrej prawdy na jego temat naprawdę mają jeszcze dla kogoś jakiekolwiek znaczenie...?''